f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: zin. Czas 2024-04-27 18:59:30.


poprzednia wiadomosc Odp: Cos takiego ukrecilem : : nadesłane przez Michal Duzynski (postów: 578) dnia 2020-04-19 14:28:32 z *.pa.qld.optusnet.com.au
  Ciao troutmaster
  Niestety mylisz sie. Mowie to bez jakis chamskich docinek czy cos.
  Twoje stwierdzenie, ze szczytowka/ wedka powinna kreslic cos na ksztalt parasola nad glowa lowiacego  jest
kompletnie niezgodne z prawda co do prawidlowej techniki i nauki prawidlowej techniki rzutow muchowych.
  ....pewnie lowic tak mozesz, lub inni moga- jak chcecie, ale potem jak cos jest nie tak( celnosc, czy dystans,
czy jakies inne finezyjne podanie) to niewiadomo na co zwalic wine i potem czytamy 10tki postow na forach
jaka linka do tego kija bo z ta mi nie lata i takie tam.
  
To co pokazywalem w nagraniach to sa podstawy poprawnej techniki.
  Ja jesli macham to tez czasami( w roznych sytuacjach( przechylam caly luk rzutu i macham kijem ustawionym
45° do podloza , ALE szytowka porusza sie blisko lini prostej i petla podrozuje po torze po jakim porusza sie
szczytowka.

  Co to twoich wklejonych filmikow. Czasami ustawienie kamery pokazuje inny tor petli, ale oni wszyscy
poruszaja szytowka po lini prostej
1) Delikatna prezentacja. chlapnac mozna kazdym rzutem. Pewnie ladnie cicho podaje muche, ale mozna i tak z
innego kata rowniez.  To bardziej krotka porada niz nauka techniki rzutow

2) Zwroc uwage na,to co mowi w 6min 30sek do 7min nagrania- tu nic nie dodam

3) Tu tez rzuca petle nad szytowka i prowadzi szytowke blisko lini prostej.

  W zadnym z filmow nikt nie kresli parasola nad glowa.
pozdrawiam
Michal
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Cos takiego ukrecilem [10] 19.04 15:37
 
Pętla, sama nazwa sama za siebie mówi czym jest. Pętla jest elipsą.
Przecież sznur nie robi ruchu takiego jak szczytówka. Nie jest jedynie jej przedłużeniem bo jest do niej
doczepiony. Tak byłoby gdybys ciął batem konia po dupie. Wtedy wystarczy odrzucić bat z rzemieniem do tylu i
po prostej od góry walisz w zad. Czy tak samo lata zestaw? Wiem że mucha czy przędza stwarza opór i sama
wymusza trochę pętlę ale Jakubie chciał aż tak ją zawęzić jak piszesz to wszystko wylądowałoby splątane na
szczytówce.
W sposób jaki piszesz rzucają (myślą że rzucają) początkujący którzy myślą że wystarczy poderwać kij do
góry, a następnie z pozycji od tylu wrócić nim do przodu. Nie wiedzą jednak że za nimi jest jeszcze coś co ma
jakąś dlugosc, stawia opór, chce lecieć swoim torem podatne np. na wiatr. Samo odrzucenie linki do tylu,
odczekanie i próba pchnięcia jej z powrotem do przodu kończy się chlapjieciem z tylu, później z przodu i z tylu
i z przodu, itd, zależnie od tego ile miedzywymachow rzucający chce zrobić.
Wiem że ty czujesz co robisz, robisz to dobrze, nie potrafisz tego wyjaśnić jak to się dzieje a ręka (nadgarstek)
robi to automatycznie. Podobnie jest z nauką pływania. Uczący (nauczyciel) nie potrafi zrozumieć jak uczący
się niedoszły pływak nie umie wyluzować się i położyć (utrzymać) na powierzchni. Dla niego samo to
wychodzi, dla tonącego idzie na dno jak metalowy pręt, nogami w dół.
Aby sprawdzić jak wyglada twoja pętla musielibyśmy widzieć jej układ patrząc z pozycji drona. Inaczej możemy
sobie pisać każdy co innego.

Zapytam jeszcze raz, dlaczego nie suszysz podobnie gdy masz w powietrzu 12-15m linki? A gdy masz jej
więcej to już szkoda pisać. Oczywiście możesz uzywac dwóch rąk.
Wiesz dlaczego tak jest? Z matematyki to wychodzi. Przy rzucie takim jaki przedstawiasz ty i twój kij jest
jednym ramieniem trójkąta. Odległość do miejsca w wodzie w jakie uderzy towoja "sucha" mucha określa
dlugosc przeciwprostokątnej trojkata która tworzy dlugosc twojego kija plus linka jaką masz wysnutą poza
szczyt. Tak to wychodzi w geometrii gdybys rzucał tak jak piszesz czyli w jednej płaszczyźnie. Ty, kij, linka i
"ramiona trojkata" jesteście "przyklejeni do ściany żywopłotu". To jest wasza płaszczyzna.
Sam teraz odpowiedz czy sznur, przypon mucha idzie jak po sznurku w tej płaszczyźnie. Gdyby ciebie, twoja
rękę, kij, sznur, przypon "przykleił" do kartki (płaszczyzna) to przypon/mucha nie zaczepi o coś na tej kartce
przy nawrotach?

Pzdr.

Za błędy przepraszam, nie będę poprawiał na tel. wszystkich.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [0] 19.04 16:46
 
Po zformowanym kształcie można ocenic tor szczytu:wypukły pętla szeroka, po prostej wąska,
po wklęsłej hacząca.
Po prostej najwydajniejsza- grawitacja i tak rozsunie ramiona pętli.
Wąski wymach suchej 1 max 3 ...chyba , że pod prąd ze zbieraniem linki to 5.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [8] 19.04 16:46
 
Nakręć filmik i pokaż nam o co Ci chodzi.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [7] 19.04 17:59
 
"O ile czasem rzucenie otwartej pętli może być techniką pożądaną (np. prezentacja suchej muchy), o tyle
rzucenie pętli zamkniętej jest błędem prowadzącym do węzłów na przyponie lub sznurze, czyli wspomnianych
wietrznych węzłów.


 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [1] 19.04 18:02
 
Drugi link nie wszedł a wszystko co napisałem szlag klasycznie na tym forum trafił.

Tak to jest jak się nie kopiuje tego co się naskrobało.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [0] 19.04 18:23
 
Michał pokazuje dokladnie tak. Ty piszesz o czym innym a pokazujesz filmiki które pokazują
co innego.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [4] 19.04 18:08
 
A tu link z tym o co mi chodzi. A w zasadzie o tailing loop czyli "zepsuty rzut".
Napiszę znowu w skrócie.

O ile przy innych metodach mogę zrozumieć że tailing loop jest zły to w przypadku dry fly fishing celowe skrócenie
ostatniego rzutu gwarantuje nam dłuższą prezentacje płynącej muchy i ostatni rzut /położenie muchy powinien
właśnie tak wyglądać. Szczególnie przy szybko płynących wodach czas naszego łowienia zależy od tego ile
sznura mamy/zatrzymamy pod kijem.
Samo położenie muchy jest piękne, naturalne i delikatne, z pełną kontrolą, nawet przy przeszkadzającym wietrze.

Inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć.

Pzdr.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [3] 19.04 18:28
 
Tu do posłuchania i oglądnięcia.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [2] 20.04 02:39
 
Czesc troutmaster
  Odpowiem jednym postem, zeby sie nie rozpisywac. Zbiore twoje odpowiedzi do jednej kupy i odpowiem w
punktach.

1)  Napisales
"Przecież sznur nie robi ruchu takiego jak szczytówka.",
, a no wlasnie robi

2) nie wiem jak sie macha batem, konno nie jezdzilem, ale muchowka macha sie tak jak pokazuje

3) Napisales
  "Jakubie chciał aż tak ją zawęzić jak piszesz to wszystko wylądowałoby splątane na
szczytówce."
 , a no wlasnie nie, wroc do pierwszego nagrania

4)" W sposób jaki piszesz rzucają (myślą że rzucają) początkujący którzy myślą że wystarczy poderwać kij do
góry, a następnie z pozycji od tylu wrócić nim do przodu...."
  i tu znowu wroc do mojego nagrania i czesci o 5 zasadach. Nie odrywamy, a odklejamy, aplikacja sily
wymachu, pauza miedzywymachami itd..

5) " Nie wiedzą jednak że za nimi jest jeszcze coś co ma
jakąś dlugosc, stawia opór, chce lecieć swoim torem podatne np. na wiatr."
, a no wlasnie nie. To my mamy kontrole nad zestawem, to my decydujemy poprzez tor szczytowki gdzie to co
wisi z tylu ma leciec, a nie ze chce leciec swoim torem. Radzimy sobie z tym oporem poprzez poprawna
aplikacje sily. Machajac waska petla niwelujemy jej podatnosc na wiatr i szanse zwiania jej z pozadanego toru
lotu.

6) "Wiem że ty czujesz co robisz, robisz to dobrze, nie potrafisz tego wyjaśnić jak to się dzieje a ręka
(nadgarstek)
robi to automatycznie"
    Mysle, ze wyjasnic jasniej sie nie da na filmiku. Masz wytlumaczone i pokazane. Moje nagrania to nie jest
calosciowy kurs rzucania muchowka. Sa to porady i uwagi na temat poprawnej techniki dla poczatkujacych i
tych co chca udoskonalic swoja technike, jesli sa niejasnosci wtedy nalezy udac sie na kurs z instruktorem. Po
to oni sa. To co robie ja to taka zakaska przed calym wielkim obiadem rzutow muchowych.
   Co do plywania, no raczej z ksiazki sie wszystkiego nie nauczy- nalezy wskoczyc do wody i machac
konczynami.

7)" Aby sprawdzić jak wyglada twoja pętla musielibyśmy widzieć jej układ patrząc z pozycji drona. Inaczej
możemy
sobie pisać każdy co innego"
  No niestety drona nie mam, ale nie jest potrzebny. W nagraniu przy zywoplocie widac jak petla porusza sie nad
szczytowka. Nie ma tam miejsca na narysowanie nawet uchwytu od parasola, a co dopiero jego polowy.

8)" Zapytam jeszcze raz, dlaczego nie suszysz podobnie gdy masz w powietrzu 12-15m linki? A gdy masz jej
więcej to już szkoda pisać."
   Nie kumam. Susze tak samo, tylko ze zmieniam luk calego wymachu. Petla caly czas nad szytowka.
Machanie 15m jest troche pracochlonne i dlatego pomagam sobie double haulem, petla jest waska i szybka i
leci tam gdzie chce.

9) Z ta geometria to tez nie widze o co ci chodzi. Nagraj, lub rozrysuj na kartce.

10) Ten cytat ze strony flycastingpl, to tu tez mylisz pojecia. Zamknieta petla to zupelnie co innego niz waska
petla. Jest tam nawet narysowane.

11) Ta strona MUSKIE, to nie jest dobry przyklad. Zle to jest opisane i rysunki pokazuja ruch szczytowki po
polkole. Nikt nic nie mowi o lini prostej prowadzenia szczytowki.
  I znowu te zegarki...

12) Drugi link. Instruktor pokazuje tailing loop i jego przyczyny i mowi o tym co robic aby go uniknac. Nie poleca
go jako rzutu prezentujacego muche.
  Ty mowisz, ze takie cos jest potrzebne aby uzyskac lepszy dryft suchej muchy. Blad.
   Jest jeden rzut, ktory nazywa sie " parachute cast" i wyglada jajbys chcial rzucic tailing loop, ale to nie jest tail
i troche inaczej to wyglada.
  Jest wiele rzutow prezentujacych muche i wydluzajacych dryft( nie o tym dzisiaj), ale nie jest uzyskane
wkleslym torem szczytowki.

  Jeszcze raz, to co pokazuje ja to sa podstawy prawidlowej techniki. Jak to opanujesz to wtedy mozna sobie
kombinowac jakies esy-floresy, ale nie zaczynac od esow-floresow.

13) Ostatni link. Tu znowu mowia o zegarku.
Mowi, ze rzucajac miedzy 10-14 to se mozesz machac w nieskonczonosc, ale zeby polozyc muche przed ryba
to trzeba zmienic polozenie trojkata, lub zmienic godzine na 9-13.

   troutmaster, we wszystkich podanych przez ciebie linkach nikt nic nie mowi o poruszaniu kijem bokiem.

Michal

 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [1] 20.04 11:49
 
Nie ma o czym dyskutować. Wszystko gra u mnie i u Ciebie. Inni niech myślą.

Pzdr.
 
  Odp: Cos takiego ukrecilem [0] 20.04 14:31
 
Ok, pozdrawiam
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus