|
w sensie?
Trud wielu pokoleń...
Uczonych, artystów, żołnierzy,przedsiębiorców i robotników...
W końcu nadszedł wytęskniony czas...
Czas demokracji doskonałej i technologicznego szczytu.
O to chodzi jedynie, by naprzód wciąż iść śmiało, bo zawsze się dochodzi
gdzie indziej, niż się chciało.
To chyba Staff napisał. Ale ten drugi, brat Franciszka, znanego profesora. Leopold mu było.
|