|
"Jeżeli macie możliwość - to kopcie/wierćcie sobie studnie łapcie wodę w małej retencji przy domu, na
działkach, gdzie się da idzie susza stulecia".
U mnie i sąsiada woda jest tam gdzie zawsze. Jeżeli u sąsiada w "dołku" nie wyschła to nie jest na razie wcale
tak źle. A późnym latem czy jesienią nie raz było sucho do dna.
Wszystko się okaże po maju. J/z przyjdzie zimny front z północy j będzie nawalać takimi burzami że Solina
będzie wodę spuszczać.
Co do jakiś działań, może każdy zacząłby od najprostszej rzeczy czyli nie koszenia traw. Ja mam taki zamiar,
tak jak drogowcy, dwa razy do roku. Zobaczymy jak będzie z suszą, jak zacznie padać to i kosić trzeba.
Wszędzie pitolą o suszy a Uniia dalej rolnikom płaci za wykaszanie pól. Niech płaci im jeszcze za
meliorowanie, będzie wtedy jeszcze lepiej.
|