f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie : : nadesłane przez Józef Jeleński (postów: 1782) dnia 2020-05-31 11:03:13 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Z tego co wiem, to ustalenia dotyczące gospodarowania wodą na zaporze w Myczkowcach są nastepujące:

"ustabilizowany przepływ, ustalony instrukcją gospodarowania wodą: przez cały czas jest zapewniony stały, minimalny przepływ 1,5 m3/s, nakazany jest ponadto dwukrotnie w roku tak zwany przepływ płuczący (50 m3/s) a przelewy awaryjne nie mogą (rozumiem: nie wolno im) zrzucać wody większej niż 360 m3/s".

Dla przepływu 360 m3/s przeliczyliśmy (2014) jednostkową moc strumienia w kilku przekrojach i z wyjątkiem jednego (na zwężeniu powyżej skały) było to 100 W/m2, a poza tym zawsze około 70 W/m2. Czyli dla 150 m3/s będzie to około 40 do 50 watów na metr kwadratowy, taka noram europejska dla zrewitalizowanych koryt rzek żwirodennych.

Biorąc pod uwagę inne rzeki, to Raba dzisiaj w Pcimiu ma moc strumienia przy przepływie 100 m3/s ponad 100 W/m2. A to dlatego, ze spadek w wąskim korycie w Pcimiu na Rabie (40m) jest 0,004 m/m, a na Sanie poniżej Myczkowiec 0,00134 m/m, na szerokości około 70 m.

Trwało to lata, ale wreszczie przed 2014 rokiem ograniczenia przelewów przez tak zwane "martwe kolano Sanu" skutecznie ograniczono z inicjatywy PZW i zgodnie z planem ochrony obszaru Natura 2000 RDOŚ. Dawniej przepływ minimalny był do ujścia Olszanickiego potoku 0 m3, a maksymalne możliwe zrzuty gdzieś około 1600 m3/s.

Jeśli coś się zmieniło to PK dopowie, bo były jakieć negocjacje...

Po każdej powodzi urząd marszałkowski pyta mnie jakie straty poniosłem na łowisku z powodu wielkiej wody, a ja nieodmiennie odpisuję, że ryby żyją w wodzie i skoro dzierżawię naturalną rzekę to ryby się jej nie boją. Nawet najmniejszy karpiowaty narybek jest widoczny gdy tylko woda opadnie i jest wystarczająco przeźroczysta. Jak to robią - nie wiem. Ale wiem, że rybom szkodzi brak wody, a nie jej nadmiar. Szczególnie w takim skalnym, urozmaiconym korycie jak San.


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [13] 31.05 14:43
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [12] 31.05 20:03
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [8] 31.05 20:54
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [7] 31.05 21:11
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [6] 01.06 08:26
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [5] 01.06 16:53
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [0] 01.06 17:04
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [3] 01.06 18:49
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [2] 01.06 21:18
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [1] 01.06 21:40
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [0] 01.06 22:04
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [2] 31.05 21:48
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [1] 31.05 22:09
  Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie [0] 31.05 22:28
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus