Jak z rybą po powodzi
: : nadesłane przez
Malczyk (postów: 27) dnia 2020-07-13 11:54:39 z *.play-internet.pl
Witam.
Czy to prawda, że tęczaki pospadały z myczkowców i są łowione jak i na os
tak i w łączkach? Podobno ktoś też na 2 turbinach złowił dużego potoka więc
ryba mogła zostać. I jak myślicie co z lipieniem- mógł spłynąć niżej?
Bardzo przepraszam za źle sprecyzowane zapytanie. Więc Jak z rybą po "nie
powodzi". A może jak z rybą po wysokiej wodzie. Po co ten off top skoro
każdy wie o co chodzi :)
Oczywiście byłem zaraz po zamknięciu przelewów.
Gdzie nie napiszę ale było to poniżej OS. Patrzyłem pod kątem lipienia więc łowiłem na nimfy. Za
pierwszym razem złowiłem tylko jednego lipienia ok 30 cm. Przyłowem było 26 pstrągów w tym 9 powyżej
30 cm.
Drugi raz to trzy lipienie i dwa pstrągi, a trzeci podobnie. Lipienia od 20 do 44 cm.
Mój syn w tym samym dniu złowił w innym miejscu kilkanaście lipieni od 20 do 27 cm łowiąc tylko suchą
muchą.
Wniosek: z oceną czy lipienie zniosło trzeba poczekać do małej wody.
Kilkanaście lipieni to już dobry wynik. Znaczy ... coś z niego zostało.
Jestem ciekaw czy te poniżej progu w Zasławiu maja szansę jesienią/ciepłą zimą przemieścić się w górę.
