 |
Odp: Wędkowanie w Austrii
: : nadesłane przez
Georg Moskwa (postów: 622) dnia 2020-08-04 14:57:32 z *.brandenburg.de |
| |
Wprawdzie to juz kilka lat temu, kiedy istatni raz lowilem w Austrii, pisalem o tym na tej stronie, o tyle mysle niewiele sie zmienilo. Do lowienia na wodach publicznych potrzebne jest czasowe zezwolenie zwane „Ficherbüchl”. Dostanie ie je w urzedach lub puktach informacji turystycznej. Wody pstragowe sa z reguly wydzierzawione na osoby juz kluby prywatne, Wlascicielem wód sa Lasy Panstwowe S.A., gdzie ta karta jest niekiedy zbedna. Generalnie licencje w Austrii sa dosc drogie, jak na nasze warunki. Rybostan miejscowych gatunków jest z wielu powodów niezbyt szalowy. By uzasadnic wysokie oplaty i zadowolic klienta, zarybia sie dosc obficie teczakiem. Oficjlnie to „obsada oslonowa”, by chronic miejscowe gatunki. Niestety te, po czesci dosc spore teczaki, zle adaptuja sie do warunków naturalnych. Biora po prostu z glodu, przezywalnosc jest niska. Szczególnie w wodach „no kill” spoyka sie ryby w zlej kondycji z zdewastowanym pyskiem. Oczywiscie sa mniej znane wody, gdzie nie lowi sie okazów, ale w naturalnych warunkach rodzime ryby. Dodam jeszcze, ze rzeki w Austrii nie sa dziewicze. Gospodarka wodna byl juz za czasów cesarkich dosc agresywna. Obecnie powodem dewastacji rzek jest przemysl narciarski, akweny sa czesto tylko zbiorniami wody do armat sniegowych.Szczególnie drastycznym przykladem jest Zillertal.
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Wędkowanie w Austrii [2]
|
|
04.08 15:50 |
|
Odp: Wędkowanie w Austrii [1]
|
|
04.08 16:54 |
|
Odp: Wędkowanie w Austrii [0]
|
|
05.08 09:03 |
|
Odp: Wędkowanie w Austrii [0]
|
|
04.08 16:32 |
| |
|
|
|
