zawsze mogę zainteresować się czymś nowym dla mnie:
Dane na temat wartości krytycznych liczby Reynoldsa dla układów innych niż rury okrągłe są
niepewne i fragmentaryczne.
Nie wiem co mogę jeszcze dodać? Może tak jak w Misiu: jest prawda czasu i prawda
ekranu. Tę drugą można sobie odnaleźć w warunkach laboratoryjnych, natomiast w
normalnej praktyce o tym do jakiego typu można zakwalifikować dany przepływ decyduje
liczba Reynoldsa. Jak można łatwo stwierdzić takie kryterium przyjęli naukowcy, których
prace zawarłem w linkach. Takie same kryterium obowiązywało też w praktyce inżynierskiej
podczas zajęć z mechaniki płynów na WSM. Tyle z mojej strony.