f l y f i s h i n g . p l 2024.04.26
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: Fizyka jeszcze raz : : nadesłane przez mart123 (postów: 5890) dnia 2020-09-01 14:16:39 z *.ists.pl
  Wszystko ci się już pokręciło... po co w ogóle w rynnie łowić na daleką nimfę? Żeby prąd wody,
którzy przy powierzchni jest o wiele szybszy ciągnął maczugowatą linką za sobą nimfy z dużą
prędkością??? Kto tak łowi?
Oby nikt nie naśladował takich pierdół które teraz napisałeś, bo szkoda wędkarzy...

W 99% przypadków do grubej rynny podchodzimy z krótką nimfą, żeby żyłka cięła wodę i nimfy nie
zasuwały jak woda przy powierzchni. A daleką stosuje się głównie na płaniach lub co najwyżej wodzie
o średnim uciągu,



Po co? A po to ciołku, żeby rynnę obłowić np. tam gdzie stoją ryby a gdzie krótką nimfą nie dotrzesz.
To co piszesz to powtarzane przez wszystkich tzw. kanony, które z prawdziwą praktyką, myśleniem
nad wodą i dostosowaniem do warunków nie mają wiele wspólnego. I idąc za takimi radami 99%
wędkarzy faktycznie młóci wodę "na krótko" obławiając wodę już zmłóconą przez podobnie myślących,
podczas gdy kilka metrów dalej istnieją całe obszary wody nietknięte "ludzką nimfą". Na to by łowić
skutecznie w ten sposób są metody, ale jak ktoś ma umysł ściśnięty kanonami to pozostają one poza
zasięgiem takiego "konesera tradycjonalisty".
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus