Traktowane jako zarybienie zaoczkowaną ikrą. Przeliczenie na narybek letni skrajnie niekorzystne. Jak się dobrze
wybierze miejsce i sposób to można uzupełniać nim podstawowe zarybienia. Pracy przy tym masa i gdyby nie
chęci i praca kół i stowarzyszeń to byłoby trudno liczyć na sensowne ilości.

dziękuję Romku, liczyłem na Twoje słowa. Wiem, że masz duże doświadczenie w tym temacie.
Czy dobrze rozumiem, że nie jesteś zbytnio zadowolony z efektów tego typu rozwiązń?

dziękuję Romku, liczyłem na Twoje słowa. Wiem, że masz duże doświadczenie w tym temacie.
Czy dobrze rozumiem, że nie jesteś zbytnio zadowolony z efektów tego typu rozwiązń?

odwrotnie, to jest jakaś imitacja naturalnego tarła i jest olbrzymią szansą na gospodarownie w sytuacji niedroznych doplywow. Sposoby rozliczania operatow sa szkodliwe dla wód.

uff., to odetchnąłem...
Inkubowanie ikry bezpośrednio w naturze wydaje się być rozwiązaniem przyszłościowym przede wszystkim z
uwagi na brak odpowiednich warunków dla naturalnego tarła. Jak wiadomo, większość górskich odcinków rzek
i ich dopływów, tak ważnych dla rozrodu naturalnego została bezpowrotnie przekształcona co spowodowało
istotne zmiany morfologiczne w odniesieniu do tarła łososiowatych.
Możesz napisać coś więcej o tych realiach operatowych? Bardzo ważne to kwestie i wielu zapaleńców
mogłoby skorzystać z Twojego doświadczenia w forsowaniu w swoich okręgach takich inicjatyw. Ja należę do
takiego grona i bardzo liczę na Twoje słowa tutaj.
Dziękuję

Inkubowanie ikry bezpośrednio w naturze wydaje się być rozwiązaniem przyszłościowym

Mają jeszcze większą przeszłość, bo znane są i stosowane już ok. około 280 lat.

stosowane owszem, ale nie u nas, i nie na większą skalę, ja widzę w nich ratunek dla ratowania sytuacji na
wodach P&L, tylko proszę nie pisać o zarybieniach selektem lub czymś innym, zleży mi na informacjach stricte
dotyczących inkubowania zaoczkowanej ikry
Śledzę wiele amerykańskich stron, gdzie tym sposobem restaurowano wymarłe gatunki z wielkim
powodzeniem
Pozdrawiam

Wiem, że to temat szczególnie niewygodny dla większości użytkowników rybackich a szczególnie miłościwie
nam panującego wiadomo kogo, gdzie mieli się od lat miliony, bezsensownie realizując rozwiązania przyjęte w
czasach kiedy ustawa rybacka została skonstruowana na potrzeby pomysłu partyjnych geniuszy na
zaspokojenie potrzeb żywnościowych ludu przekreślając na długie lata dorobek przedwojennych towarzystw.
Najwyższy czas zmienić podejście do tych spraw.

Pierwsze z brzegu:
https://citeseerx.ist.psu.edu/viewdoc/download?doi=10.1.1.489.6596&rep=rep1&type=pdf
https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1577/1548-8659(1982)2%3C84%3AESAFEF%3E2.0.CO%3B2
https://afspubs.onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1577/1548-8659(1985)5%3C159:COTIIT%3E2.0.CO;2
https://afspubs.onlinelibrary.wiley.com/doi/pdfdirect/10.1002/nafm.10409

Dzięki za linki, ciekawe opracowania potwierdzające skuteczność inkunowania bezpośrednio w strumieniu.
Co fo Vibert boxów, to istnieje ryzyko utraty większej ilości materiału w przypadku pojawienia się pleśni z uwagi
na stykanie się wszystkich ziaren w jednej komorze, co wymaga częstych przeglądów i usuwania zapleśniałych
ziaren.

Bardziej jednak interesują mnie regulacje w odniesueniu do operatów. Jak to przeliczać i jak pogodzić w
operatowych onowiązkach?

Trzeba jeszcze mieć dostęp do dobrego materiału. W innym przypadku to efekty próby będą podobne jak do
zarybień.

Cześć,
Przelicznik w stosunku do narybku letniego 1;8 ,
Niby nie jest źle, ale musisz przygotować bazę pod każde tarlisko.
Robocizna to mniej więcej 1 dniówka na metr kwadratowy tarliska + materiał.
W operacie nie rozliczasz nakładów pracy czy skrzynek i żwiru. Liczy się wyłącznie materiał.
Przeciętnie z zaoczkowanej ikry zrobisz 1:4 letniego, czyli 4 ziarna - 1 ryba , są tacy co robią 1:2 i lepiej.
Masz umowę dzierżawy , musisz udowodnić nakłady zarybieniowe, więc tu też tracisz.
Jeszcze kolejne utrudnienie to powiadomienie Wód Polskich o zarybieniu.
Do ostatniej chwili na wodzie górskiej możesz nie znać dobrego momentu na obsadzenie tarliska.
System rozliczeń jest chory.

Ze względu na zainteresowanie tematem, z nadzieją na zmiany w prawie dyrektor Okręgu Nowy Sącz zbiera
chętnych zainteresowanych webinarium o budowie i wynikach tarła ze sztucznych tarlisk

bardzo ucieszyłem się na tą wiadomość, na kiedy planowany jest webinar?