|
Hej, kurczę no zastanowiłeś mnie. Ja nie mam problemu z wyciąganiem naprawdę dużych
pstrągów na wędkę switch w klasie 6 z pełną kontrolą, nie mówię tu oczywiście o ściąganiu
ryby jak wora do podbieraka. Mój największy pstrąg na Sanie był akurat złowiony na
mocnego switcha w klasie 12, ale to już nie było żadnej walki właściwie, żałowałem że nie
złowiłem go na „normalny” kij właśnie, żeby w ogóle coś sie zadziało. A ryba miala ok 5 kg.
Pstrągi z DH łowię właśnie głównie switchem w klasie 6 i nie było nigdy problemu z rybami
ponad 60 cm, a 40 cm to właśnie zwijanie ryby jak do worka. Na pstrągi stosuje fluoro 0,28
lub 0,31 na glowatkę 0,39, żeby wyrazie zaczepu nie urwać runningu. Urwać mi sie jeszcze
nie zdażyło, a trafiła sie i ryba ok 20 kg. Nie wyobrażam sobie łowienia pstrągów z armatą
DH w klasie 9/10 a już nie mówię o 10/11, no chyba że zupełnie bez żadnej walki. No chyba
żebte Jaxony są jakieś super słabe po prostu.Pozdr
|