f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-28 15:33:37.


poprzednia wiadomosc Odp: Ścieki w Białym Dunajcu : : nadesłane przez JacekP (postów: 2909) dnia 2022-05-04 10:52:39 z 91.230.98.*
  Zawodnik, społeczny strażnik i zwykły wędkarz rekreacyjny, to tacy sami ludzie, na których spoczywają podobne obowiązki. Natomiast, z wylewaniem ścieków do rzek jest taki problem, że raz płyną, a za chwilę nie. Zgłaszasz, przyjeżdża urzędnik i mówi, że nic tutaj takiego nie widzi. Niestety, od wielu lat wiemy, że służby, które powinny kontrolować jakość wody i stosownie zareagować, nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Podejrzewam, że stąd pewnie pojawia się wśród wędkarzy obojętność, bo podejmowali w swoim życiu różne interwencje i odbili się się od urzędniczej ściany. Do tego dochodzi mentalność Polaków, że nie jest winny ten co nabroił, tylko ten który interweniuje i się czepia. Podsumowując, naprawianie Świata trzeba zacząć od siebie.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [8] 04.05 11:51
 
Podsumowanie jak najbardziej trafne.
Dodałbym że odpowiednio wysokie kary same doprowadziłyby do tego że nikt by nie ryzykował aby je
kiedykolwiek płacić. Dotyczy to zarówno ścieków, mandatów drogowych, mandatów za kłusownictwo, itp, itd.
Musi być to (przestępstwo/wykroczenie) poprostu nieopłacalne. Tak drogie że roczna pensja na zapłacenie
powinna komuś dać do myślenia. Dopóki taryfikatory będą kręcić się wokół 200-500zł czy nawet 1000-2000zl
to zawsze ktoś będzie przeliczał ile razy mu się uda i ile przez to zaoszczędził. Innej przekonującej opcji nie
widzę.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [7] 04.05 16:19
 
To jest błędne rozumowanie. Drastyczne kary nic nie zmieniają. Drakońskie mandaty nic nie
zmieniły na naszych drogach. Szaleńców tyle samo. Statystyki mówią tylko o wzroście
wpływów do skarbu państwa. A największymi beneficjentami są nieuczciwi policjanci bo nie
dasz teraz łapówki kilka stówek. W krajach gdzie ucinali ręce złodziejom było ich najwięcej.
Przestępców trzeba łapać a nie od czasu do czasu komuś przy…ć.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [6] 04.05 20:40
 
"Przestępców trzeba łapać a nie od czasu do czasu komuś przy…ć."
_______

Łapać i przypier****ć. Jak najbardziej. Mandat 500zł za ściek jest śmieszny. Wiesz ile kosztuje wyjazd z beczką
po ścieki z szamba? Wiem jak miesiarze przeliczali kosztu. Mandat za niewymiarowego sandacza powiedzmy
100zł (dobrowolny), podobnie pstrąg czy inne. Sandacz wiesz ile kosztuje w rybnym. Myślenie jest takie: "a
nuż się uda i nikt mnie nie sprawdzi". Tak to działało na łódkach.
Przy pstrągach za krótkie czy nadkomplet też przeliczają. Nie wiem za ile sprzedają "lekarzom" świeżą rybkę
ale ryzyko się opłacało. Nie opłacało się stracić karty. Mandat zawsze odrobili tu czy tam.
Tak to śmiga w realu w Bieszczadach.
Wolałbym mandaty po 10-30 tysi PLN i może odechciałoby się wielu spoglądać choćby na wodę lub się do niej
zbliżyć żeby nie kusiła (rybą).
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [5] 04.05 20:55
 
I kto łapał ich ktoś czy bezkarnie sobie kłusowali.

Mandat 500 zł to działanie na odpierdol. . Przestępcę należy ukarać i kazać mu pokryć
koszty postępowania. W znanych mi miejscach gdzie woda jest pilnowana kłusownictwo jest
marginalne.

A te 30 tys. to zapłaciłbyć Ty albo jakiś nieszkodliwy frajer.



Skuteczna jest niuchronność kary a nie jej nadmierna surowość. Pokrzykiwania i żądania
drakońskich kar to gra pod publiczkę i demagogia a nie walka z przestępczością.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [4] 04.05 21:19
 
Skoro tak uważasz. Dziwne że w DE, Czechach Słowacji czy USA nie przeszkadza walenie konkretów. Za
przewinienie w USA auto, łódka, przyczepa, wszystko stracisz gdy przegniesz "pałkę".
Znajomy za oddanie wujkowi jesiotra którego mógł wziąć tylko jednego w roku a złowił dwa w jednym dniu,
zapłacił 2500$ i stracił zezwolenie roczne na połów w stanie Wisconsin. I tak to była niska kara, coś jak nasze
"dobrowolne" za 100zł bo gdyby sprawa trafiła do sądu to sam nie wie ile by go to kosztowało. Akcja z roku
2003.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [3] 04.05 21:25
 
Ale porównaj poziom dochodów. 2500 usd to tak z 700 stówek. I w naszym prawie można
orzec o przepadku mienia użytego do przestępstwa tylko trzeba mieć sensownego
poszkodowanego który chce i umie bronić swojego.

W znanych mi miejscach w Polsce ( nie powiem gdzie) kłusownictwo nie jest problemem.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [0] 04.05 21:27
 
A i Stany to zły przykład bo tak niebezpiecznego kraju i tylu przestępców co tam w Europie
trudno znaleźć.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [1] 04.05 22:08
 
500zł z WIOŚ to tez dużo? Dla jakiegoś przedsiębiorcy (oczyszczalnia)? Co to teraz 500zl? Jedno tankowanie
samochodu. Dodać jedno zero i wtedy jakaś kara już jest. Dla prywatnego człowieka bo dla przedsiębiorstwa
zazwyczaj i to jest drobnostka.
Na OS San popłoch wzbudziła kara Ok 3 czy 5 tysięcy dla jednego recydywy z okolicy. Później poszła fama że
tyle dostał i do 3 lat w zawiasach mu groziło to trochę się bali jakiś czas. Ale już im znowu przeszło. Znowu za
niskie kary.
Wolę surowe kary, może dlatego że uczciwy jestem. Na pewno nie "złodziej".
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [0] 04.05 22:34
 
Nie musi byc 500 zł. Należy podać do sądu i uzyskac adekwatną karę. Ale musiałby byc
poszkodowany który walczy swoje.

Nie chce mi się Ciebie uświadamiać.
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [1] 05.05 09:06
 
Zawodnik, społeczny strażnik i zwykły wędkarz rekreacyjny, to tacy sami ludzie, na których spoczywają podobne obowiązki. Natomiast, z wylewaniem ścieków do rzek jest taki problem, że raz płyną, a za chwilę nie. Zgłaszasz, przyjeżdża urzędnik i mówi, że nic tutaj takiego nie widzi. Niestety, od wielu lat wiemy, że służby, które powinny kontrolować jakość wody i stosownie zareagować, nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Podejrzewam, że stąd pewnie pojawia się wśród wędkarzy obojętność, bo podejmowali w swoim życiu różne interwencje i odbili się się od urzędniczej ściany. Do tego dochodzi mentalność Polaków, że nie jest winny ten co nabroił, tylko ten który interweniuje i się czepia. Podsumowując, naprawianie Świata trzeba zacząć od siebie.

Masz Jacku rację. Naprawiajmy od siebie tylko to tak nie działa bo ludzie są różni. Mniej lub bardziej sprawni intelektualnie.

Wracając do BD:
Tylko dlaczego Biały Dunajec jest znany z tego, że tam na okrągło płyną jakieś ścieki i nikt z tym nic nie robi?
 
  Odp: Ścieki w Białym Dunajcu [0] 09.05 05:05
 
Tylko dlaczego Biały Dunajec jest znany z tego, że tam na okrągło płyną jakieś ścieki i nikt z tym nic
nie robi?


Zaryzykuję tezę: podhalańskie kolesiostwo i sieć rodzinnych powiązań.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus