f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: Jak tu się nie wkur*** mam kiedy PZW leci w .... : : nadesłane przez trouts master (postów: 8652) dnia 2022-06-26 11:50:37 z 195.205.175.*
  Jak to w bajkach bywa w każdej jest trochę prawdy. Prawda jest taka że jeden drugiemu, tylko jednemu,
zaufanemu i efektem jest lawina. Nie zmienia to jednak nic w tym co napisałem. Jeżeli mamy/chcemy mieć co
łowić to zezwolenie na konsumpcję odpada. Jeżeli mamy zgodnie z wolą ...nie wiem kogo konsumować
"dobra" to "majsterzy" możemy szybciutko to zrobić do zera. Jak nie jeden to kilku. A nad Sanem jest ich
baaaaardzo wielu. Zostanie nam wtedy tylko bajkopisanie z wędkarstwa.
Wiem że głowacica potrafi i musi zjeść trochę. Kilka głowacic zje kilka razy to co wymieniona. Nie znaczy to
jednak że stan populacji lipienia się polepszy. Gwarantuję że nie.
Ostatnio wieczorkiem wydra podpłynęła na długość kija (9') zanim się kąpnęła że dostanie z buta ode mnie.
Wpieprzyła się w rynienkę gdzie było dużo zbierających pstrągów i lipieni.
Różne drapieżniki "czyszczą" nam rzekę z resztek ryb. Mamy wiec robić z nimi zawody kto szybciej?

Jeżeli komuś przeszkadzają głowacice, a takie teksty słyszę już od kilku lat nad wodą, to można łowić i
zamiast wypuszczać w tym samym miejscu wyrzucić za Sanok. Zjedzenie nie załatwi sprawy. Chyba że San
ma być jeszcze bardziej pusty.

Co do pretensji, to nie do Dyrektora bo Okręgiem zarządza Zarząd.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Jak tu się nie wkur*** mam kiedy PZW leci w .... [0] 26.06 12:04
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus