|   | 
      
      Cześć,
  Kilka rybek złowiłem ale dokładnie nie wiem co to za odmiana bo trochę się różnią od 
 naszych. W załączeniu zdjęcie takiej rybki.
 
 Uklejki to dość trudny „przeciwnik” wymagający doskonałego refleksu, więc jest to idealna ryba, nie lubię 
 tego słowa w odniesieniu do ryb, ale go użyję treningowa dla wędkarzy ostrzących zęby na lipienie. Wiele 
 osób unika jednak ich łowienia na suchą muchę, bo niszczą przynęty, a tak po prawdzie to wprowadzają w 
 zakłopotanie. Niby ktoś czuje zestaw. Niby ma doświadczenie, a tu takie „niby nic” go przerasta i upokarza.
 
 Sam tego doświadczam, podobnie koledzy, z którymi łowię.
 
 Nie umiemy skutecznie łowić uklejek na suchą muchę! A czasem tylko one nadają sens łowieniu, gdy woda 
 pusta. Takie czasy.
 
 Kiedyś nawet umówiliśmy się, że ten, który złowi ich najwięcej, nie płaci za wycieczkę i wszyscy mieliśmy 
 po dwie, choć żerowały intensywnie.
 
 Jaki wniosek? Nie umiemy cieszyć się tym, co w garści, bo marzymy o tym, co na dachu.							 
			 |