cd

Oczywiście, że ma sens. Wiesz ile na takich robotach można zarobić ?
W dodatku tę robotę będą jeszcze wykonywać dzieci , wnuki i prawnuki bo każda duża woda zrobi nowy plac
budowy..
A kto za to płaci - Pan, Pani i Pan też.
RZGW -- duże koryto

Są to tzw prace utrzymaniowe. Ponieważ rzeki są w złym stanie to muszą byc prowadzone takie prace
utrzymaniowe:) Czyli gdyby były w dobrym nie trzeba byłoby nic robić. A tak trzeba utrzymywać ich zły stan aby
się przypadkiem nie znaturalizowały a ich stan polepszył :) Brawo Polskie Wody:)

Poza tym tradycja zobowiązuje, zwłaszcza w obecnych czasach.

Poza tym tradycja zobowiązuje, zwłaszcza w obecnych czasach.

Staszku,
akurat pokazałeś zdjęcie z mojego miasta tak rzeczywiście jest do dzisiaj

No to współczuję.

No to współczuję.

niestety. do dzisiaj rzeka jest uregulowana. ja ją pamiętam od lat 70.
Dziadek mój, również wędkarz, łowił w latach zaraz po wojnie w niej ryby. Piękne brzany, świnki, płocie, leszcze, pstrągi. Pamiętam jak o tym mi mówił. tata również łowił ale to już w latach 50.
Po latach komuny, gdzie śmierdziało tak, że fetor niósł się na kilkadziesiąt metrów od rzeki plus opary dzisiaj jest rzeką czystą, z piaskiem zamiast mułu i roślinnością. Piękne ryby w niej są, również pstrągi. Nareszcie. Beton z kamieniami pozostał.

Czy mały fragment zabiegów przedstawionych na poniższych zdjęciach w górny biegu rzeki Strwiaż ma
sensowne tłumaczenie?
Z tego co się orientuję "pracę" wykonywane są cyklicznie co rok lub dwa".
_____

To w Ustrzykach Dolnych?
Jak "buduje/budowało" się miasta w rzekach to ma sens.