|
Znam sprawę. Nie chciałem się pastwić. Od dawna twierdzę, że ten przybytek na KRN 42 jest nam
wszystkim potrzebny niczym wrzód na siedzeniu. "Ambitni" ludzie w okręgach zajęci są głównie walką o
stołki w Warszawie, a kiedy już cel osiągną, kpią z nas w żywe oczy. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości,
niech dokładnie przeanalizuje wszystkie fakty, o których Paweł wspomina w obu filmach. No i proszę
sobie wrócić do Statutu PZW i zadań jakie zgodnie z nim powinien pełnić ZG. Przejmując część z tych
150 złotych składki ogólnokrajowej, którą każdy z ponad 600 tysięcy członków za chwilę zapłaci, ZG
robi tyle co kot napłakał.
|