Czy to PZW czy WP jesteśmy dojeni i jako członkowie i jako podatnicy. Przez ludzi tego
samego pokroju, z tego samego kotła politycznego, ludzi bez kręgosłupa moralnego.
Potrafiących wytłumaczyć i okryć swe matactwa częstokroć pięknymi wywodami a czasem
stekiem bzdur. Dość qrwa naprawdę qrwa dość….

https://wiadomosci.wp.pl/nowe-auta-dla-urzednikow-polskie-wody-kupily-247-sluzbowych-
samochodow-6646273607805632a

Bienio, a departament rybactwa w WP przecież tworzą ludzie wywaleni z ZG PZW!?! Więc mamy to samo co w PZW, tylko na znacznie większą skalę. Do tego twór działający poza jakąkolwiek kontrolą, będący instytucją odpowiedzialną za postępująca w zastraszającym tempie degradację naszych wód.