| |
"Tak że mam swoje zdanie na temat tego, kto zjadł sanowe ryby. Wtrącaj się Darku. Pewnie masz swoje
przemyślenia na ten temat".
______
Podziel się swoim zdaniem. Wielu wie kto. A dlaczego? Też wiemy.
To że nie brałeś czy jadłeś to co ja ci poradzę. Albo nie lubisz, albo nie chciałeś. Okręg ani Cię nie zmuszał do
tego że masz brać ani ci nie zabraniał. W zezwoleniu, ustaje, regulaminie miałeś wszystko co obowiązuje Cię
na danych wodach tak jak każdego innego który płaci.
Pamiętaj to że ryby znikły jest zawsze winą gospodarza który pozwalał na nadmierną eksplorację zasobów. W
jakim celu? On tylko wie. Wina jest tylko i wyłącznie po jego stronie.
Widzisz, nawet głupie tłumaczenie w RZGW "w jaki sposób będzie ograniczona nadmierna presja na wodach
górskich Okręgu Krosno?" Że limit wejść musi być 40. Dlaczego 40 a nie 60, 80, 45 czy 30 czy 20? Co głupie
RZGW, nie mające żadnego pojęcia o presji wędkarskiej mogło "dyktować"czy "40" czy "80"? Bullshit. Ale
jeżeli Okręgowi pasowało 40 to ustalili 40. Okręgowi podkreślę, nie RZGW.
Pzdr.
|
