f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Okręg Krosno i Nowy Sącz : : nadesłane przez Radek79 (postów: 1769) dnia 2023-01-30 10:12:39 z *.dynamic.chello.pl
  Niektórzy pieją z zachwytu nad tytułowymi okręgami
i nad ich gospodarzami.
Mam pytanie do łowiących tam.
Czy poza OSami jest równie dobrze z rybami jak na
samych OSach?
Czy równie dobrze połowię koło np.Leska jak na
Średniej Wsi?
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [2] 30.01 11:47
 
A skąd założenie, że na OSach i poza nimi ma być tak samo
dobrze? Z czego ta równość miałaby wynikać?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 12:53
 
A skąd założenie, że na OSach i poza nimi ma być
tak samo
dobrze? Z czego ta równość miałaby wynikać?


Ok masz rację.
To jak jest poza OSami?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 12:57
 
Np.
Dunajec Knurów,Harklowa,Ostrowsko?
San Lesko i poniżej?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [14] 30.01 13:13
 
Na OeS-ach obowiązują zasady gospodarki rynkowej, czyli: ile maksymalnie taki naiwniak jak my zapłaci – „stówka” za dniówkę bez prawa zabierania ryb. Reszta wód to gospodarka socjalistyczna, czyli: tanio, byle co, byle dla wszystkich - za trzy stówki – cały rok i to z prawem zabierania ryb. Na łowiskach prywatnych jest odwrotnie, ale w PZW logika nie obowiązuje… Tu jest dużo ryb, a tam prawie wcale, uśredniając - jest dobrze, można rozdawać ordery ze złotymi wieńcami. A my? Nadal będziemy wykupywać „okręgówki” - zapełniając nasze klasery znaczkami, a później rozczarowani dokupywać dniówki na OeSy. Czy o to chodzi? Zależy komu…
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [13] 30.01 13:29
 
Czyli w tych okręgach poza OSami jest padaczka?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [12] 30.01 14:29
 
Czyli w tych okręgach poza OSami jest padaczka?

Osy to oczka w głowie i kury znoszące złote jajca.

Tajemnicą Poliszynela jest kto jest najważniejszym targetem Krosna. Wycieczki z Europy, przewodnicy, cała
otoczka od noclegu po muchy. Kto na tym zarabia najwiecej i czy przypadkiem nie jest to prywatny interes na
wodzie publicznej. Kogo to obchodzi??

Zaraz mi tu marty i inne trole pojadą po rajtuzach żeby przypadkiem za dużo nie wyszło...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 14:49
 
kiedyś ktoś już pytał o OS San
https://flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=172590

Osy to oczka w głowie i kury znoszące złote jajca.

Tajemnicą Poliszynela jest kto jest najważniejszym targetem Krosna. Wycieczki z Europy, przewodnicy, cała
otoczka od noclegu po muchy. Kto na tym zarabia najwiecej i czy przypadkiem nie jest to prywatny interes na
wodzie publicznej. Kogo to obchodzi??

Zaraz mi tu marty i inne trole pojadą po rajtuzach żeby przypadkiem za dużo nie wyszło...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 14:49
 
https://flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=172590
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [4] 30.01 15:24
 
Naczelny wędkarz wyklęty RP właśnie ujawnił zorganizowany spisek przestępczy... Dorzuciłbym prywatne kwatery w Łączkach i w Zwierzyniu, okoliczne sklepy wędkarskie i Visiona... Wszak "is fecit, cui prodest".

Nic tylko postawić przed trybunałem ludowym, przeprowadzić szybkie śledztwo i ...

Oj ty durna bolszewicka pało...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [3] 30.01 15:55
 
Naczelny wędkarz wyklęty RP właśnie ujawnił
zorganizowany spisek przestępczy... Dorzuciłbym
prywatne kwatery w Łączkach i w Zwierzyniu,
okoliczne sklepy wędkarskie i Visiona... Wszak "is
fecit, cui prodest".

Nic tylko postawić przed trybunałem ludowym,
przeprowadzić szybkie śledztwo i ...

Oj ty durna bolszewicka pało...



A jak myślisz?
Kto by dostał licencję na OS San w pierwszej
kolejności.
Klient np.Pana Dyrektora czy przeciętny muszkarz
łowiący samemu?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 16:09
 
Jestem "łowiący samemu" i nigdy nie miałem problemu z kupnem licencji...Tak
że waż slowa...pb.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 17:06
 
Jestem "łowiący samemu" i nigdy nie miałem
problemu z kupnem licencji...Tak
że waż slowa...pb.


Ok
Ostatni raz na Sanie byłem z 5 lat temu.
Pamiętam że wtedy i wcześniej potrafił być problem.

 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 16:11
 
Naczelny wędkarz wyklęty RP właśnie ujawnił

zorganizowany spisek przestępczy... Dorzuciłbym

prywatne kwatery w Łączkach i w Zwierzyniu,

okoliczne sklepy wędkarskie i Visiona... Wszak "is

fecit, cui prodest".



Nic tylko postawić przed trybunałem ludowym,

przeprowadzić szybkie śledztwo i ...



Oj ty durna bolszewicka pało...






A jak myślisz?

Kto by dostał licencję na OS San w pierwszej

kolejności.

Klient np.Pana Dyrektora czy przeciętny muszkarz

łowiący samemu?



Licencję numer jeden przez wiele lat miałem ja. Dlaczego bo kupilem ją wtedy kiedy inni
mówili że drogo, bez sensu i takie tam bzdury.

Co się nie podoba?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 16:13
 
Zaraz mi tu marty i inne trole pojadą po rajtuzach żeby
przypadkiem za dużo nie wyszło...


Jak krytykowaliśmy "prywatę", o której wspominasz i niejasne
zasady dystrybucji licencji to ty prawdopodobnie nie wiedziałeś
jeszcze w którym kierunku San płynie.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [2] 30.01 17:31
 
Każdy zarabia gdzie się da. Chałupy, knajpy, "CPN"-y, Okręg (wszak potrzebuje pieniędzy na resztę kosztów i
operatow), wędkarze, przewodnicy, sklepikarze, itd, itp. Chyba normalna to rzecz?
Gdyby na pozostałej części Sanu było tak dobrze jak "kiedyś" to jeszcze większa rzesza dorabiała by
korzystając z tego "dobrobytu". Choćby na sławie, reklamie. Łącznie z Gminą. Szkoda że Gminy/Powiaty nie
widzą szansy na przyczynienie się do tego aby pomóc Okręgowi żeby sami mieli dochody. Dochody z turystyki
wędkarskiej. A oni (Państwo jak piszesz) nie potrafią zainstalować jednej pieprzonej kamerki internetowej na
moście w Lesku żeby na ich (czy innej) stronie można było sprawdzić "czy wychodzi" i co.
Tak aktywnie działa Państwo (Gmina) dla swojego dobra i naszego, wspólnego. To jednak już nie
Komuna/PRL.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 19:18
 
A oni (Państwo jak piszesz) nie potrafią zainstalować jednej pieprzonej kamerki internetowej na
moście w Lesku żeby na ich (czy innej) stronie można było sprawdzić "czy wychodzi" i co.


Arek,100% racji co do tej kamerki. Rozwiązałoby to odwieczny problem,jak woda,brudna czy mokra itp.
p.s. skoro odpowiednich władz na to nie stać,to może zrzutka jakaś ? Sam bym się dołożył.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 22:53
 
Gadałem w Informacji Turystycznej w Lesku nie raz, nie dwa. Mieli w Gminie "pomyśleć". I chyba -uja
wymyślili. Ja ze wzgl. że jestem z nimi za bardzo powiązany nie mogę pójść i naciskać czy zjebac dla dobra
PZW (czyt. ogółu) bo: raz za dużo mogę stracić, dwa nie chcę już dla ogółu (zwłaszcza tego złego) coś robić
czy załatwiać. Zwłaszcza za free.
Kamerę można zainstalować na "górze" Baszta i widoki ciekawe, i kusi (turystycznie) tym co w zasięgu wzroku
i San i jego dolinę dokładnie widać. Ale po co? Gdzie? W tej wiosce Lesko? W Polanczyku jest (niejedna),
Solinie, Olchowcu, Wetlinie ale w Lesku po -uj. Lesko się omija lub przelatuje nad nim. Najlepiej szybko
obwodnicą, którą może zrobią.
Tak to wszystko cacy działa w tej dziurze. "Ukraińska" dziura (dawna)- UD już daaaawno przebiły Lesko. Na
łeb.

Pzdr.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 31.01 07:35
 
A na stokach narciarskich jak jest? Panie 3 zł 20 gr
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [4] 30.01 14:39
 
W moim odczuciu w Nowym Sączu jest tak:
Wszystkie odcinki no kill gdzie łowiłem były szczególnie wiosną bardzo ok,
Bardzo lubię łowić na Ropie ale tam trzeba być chyba o 5 rano bo później najazd samochodów
z rejestracjami RJS i KT
Na Dunajcu pomiędzy OS w tym roku miałem sezon bardzo dobry , rok temu było gorzej. Nie
wiem czym to idzie.
Na samym OS nie łowie więc nie mam odniesienia.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 16:22
 
Do tego dorzucę niezły pstrągowo Biały D., Czarny bardziej
lipieniowy, choć z rozmiarem ryb bez szału, Dunajec od połączenia
im niżej tym gorzej, okolice Harklowej i Knurowa to raczej rybne
pustkowia, Sromowce to pojedyncze ryby punktowo, poniżej PPN
można trafić kabana, pomiędzy OSami jak pisał kolega różnie z
pstrągiem plus wyspowo lipień. Poprad to inna bajka, głównie
karpiowate ale miejscowo w niezłych ilościach, dopływy raczej
puste. Powyższe nie dotyczy odcinków tuż po zarybieniu sekektem
pp.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 16:27
 
Dopływy puste oczywiście poza Białką.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 20:52
 
No widzisz, co wędkarz to inne zdanie. Ja bardzo dobrze
połowiłem (na wodach NS) w 2021 r. Wypady głównie na
Dunajec między połączonym a Waksmundem i Sromowce.
Poza tym Biały Dunajec i kilka razy OS. W ubiegłym sezonie
wiosnę poświęciłem Rabie, w lecie na Dunajcu nie miałem
szczęścia (OS i powyżej). Ale nie ma co się dziwić, przy
takich niskich stanach i kiedy mierzona temperatura wody
sięgała chwilami 19.5-20 st. C.

Na jesieni też była lipa z lipieniem, tzn. relatywnie dużo ale
w wymiarach "sportowych"...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 21:51
 
Ja na górze nie lowilem dużo. Lipienia faktycznie dużo ale do 30, później go nie widać.

Moja ulubiona jest Ropa jednak na odcinku yes kill trudniej o rybę ale można trafić dzikusa.
Na No kill zabawa przednia
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 16:44
 
Problemem wód NS i pewnie Krosna jest głównie niekontrolowana
presja. To, że na odcinkach mięsnych mamy obecnie duże
ograniczenia ilości zabieranych ryb przez jednego wędkarza nie
znaczy nic w obliczu dowolnie dużej ich ilości dopuszczonej do
wody. To samo dotyczy odcinków no kill, które po całorocznym
młóceniu głównie przez nimfiarzy też podupadają pod koniec
sezonu, pomimo, że teoretycznie ryby nie ubywa. Winny jest polski
model wędkarstwa muchowego który w skrócie opisują trzy słowa:
jebać, jebać, jebać. 100 ryb za dniówkę jak pisał PK? Proszę
bardzo. Ręce mają boleć od holowania, ramiona, plecy, dupa...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 30.01 16:45
 
A jak nie chcą brać to buciorami zamieszać w dnie albo sypnąć
zanęty. Ma boleć...
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [2] 30.01 17:19
 
Tak. Wręcz tak samo.
Może mniej dużych ryb, zwłaszcza pstrągów. Te dostają w pałkę regularnie zgodnie z zezwoleniem.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 30.01 18:36
 
Tak. Wręcz tak samo. src="imx/icons/smile.gif" border="0">
Może mniej dużych ryb, zwłaszcza pstrągów. Te
dostają w pałkę regularnie zgodnie z zezwoleniem.


Ale generalnie zadowolony jesteś ze swojego okręgu
i ryb?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 31.01 09:21
 
Generalnie nie można narzekać lub jak tu kolega wspomniał "poddać się i nie zapłacić". Widać bynajmniej
że mocno się starają i dokładają wszelkich wysiłków żeby było lepiej. Gdyby trochę odważniejsze decyzje
podejmowali byłoby jeszcze lepiej. Z lipieniem mogło by się poprawić ale jak widać nie tylko w Okręgu
Krosno jest to bardzo trudne. Dla lipienia i dla Zarządu Okręgu.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [5] 31.01 06:58
 
Na Sanowych OS-ach i na mięsnych
odcinkach jest bezrybie.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [4] 31.01 08:44
 
Nie wiem jak OS San ale po niżej od dwóch lat poprostu
dramat ale to jest moje zdanie. Pamiętam 10 lat temu sezon
2013r chyba jeden z moich lepszych sezonów na Sanie . Co
się stało z tą rzeką.!!!
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 31.01 09:24
 
Może poproś kogoś kto ma dostęp do danych z rejestrów połowów i zobaczysz czy "wszyscy mają
dramat".
Z bitych ryb na pewno coś więcej się dowiesz.
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [2] 31.01 09:46
 
Ale czemu się dziwisz albo co Cię zaskakuje w fakcie, że z roku na
rok na Sanie jest gorzej jak z roku na rok warunki środowiskowe
pogarszają się?
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [1] 31.01 11:01
 
Nie dziwię się odpowiadam tylko na pytanie kolegi Radka i tak
jak pisze to jest moje zdanie. Mam nadzieję że ten rok będzie
inny ....
 
  Odp: Okręg Krosno i Nowy Sącz [0] 31.01 22:47
 
Jeżeli będą zarybiać w tym roku tak jak
w poprzednim to będzie dalej słabo. Na
odcinku no kill poniżej Postołowa na
wiosnę było tylko jedno słabe
zarybienie.
 
  cała Polska życje Sanem i Dunajcem - OS ami [2] 31.01 10:19
 
Mam takie wrażenie, że cały FF(przenośnia) żyje Sanem i Dunajcem. Szczególnie OS-ami. Inne rzeki jakby nie istniały a mają problemy.







 
  Odp: cała Polska życje Sanem i Dunajcem - OS ami [0] 31.01 10:30
 
Może o innych (mniejszych) nie trzeba wspominać. Niech żyją swoim życiem i nikt nie depcze czyjejś
ciężkiej pracy (przykład z Ustrzyk Dolnych). Opiekunowie tych rzeczek mimo problemów dadzą sobie
rady prędzej czy później. Im mniej "innych" o nich wie tym lepiej dla rzek i dla ryb które w nich jeszcze
istnieją dzięki czyjejś pracy i zaangażowaniu. Po co się tym dzielić?
San i Dunajec to chyba największe z "muchowych" rzek i im niewiele może zaszkodzić (jak i pomóc)
niewiele. Małe potrafi zniszczyć nie tylko jeden dobry nalot czarnych ptaków ale i jeden nalot reklamy z
mediów.
 
  Odp: cała Polska życje Sanem i Dunajcem - OS ami [0] 31.01 11:06
 
Więc celowo właśnie napisałem jak połowiłem na innych odcinkach. Na OS łowie mało.
Problemem na Ropie jest wg mnie presja, pomiędzy OS na Dunajcu natomiast w 2022 było
super, bo nie było dużej wody.
NA górze łowiłem mniej ale też nigdy nie schodziłem niezadowolony.

Temat dotyczy wód w Okręgach a jak zawsze dyskutuje się o bzdurach, odpowiedzi na temat
brak
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus