Odp: Sadze na Myczkowcach c.d.
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5910) dnia 2023-03-28 14:41:00 z 58.71.138.*
Nie ma niczego bzdurnego w zadawaniu pytań, nawet
niewygodnych. W normalnych warunkach i relacjach w
stowarzyszeniu każdy członek ma prawo je zadać a wywołany do
odpowiedzi przedstawiciel nie powinien się czuć urażony. To
normalne, że chcemy wiedzieć co się w Związku dzieje tym
bardziej, że wszystko wydaje się rozjeżdżać, sypać i podążać w
kierunku chaosu. Pozdrowienia
Niektóre pytania coś sugerują: czy zarybialiście wczoraj Myczkowce tęczakiem?
Czy zamiast potokowca wpuszczaliście tęczaka?
Czy aby nie kradniecie kasy związkowej?
Takie pytanie przez wielu traktowane jest jak informacja a umyć się z tego błota ciężko..
Piotr proponuję zatrudnić na krótki czas "krzykaczy " do pracy przy sadzach i przy rybach . Niektórym otworzą się
oczy, o co w tym wszystkim chodzi i jaki nakład pracy jest potrzebny .