f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-28 15:33:37.


poprzednia wiadomosc Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. : : nadesłane przez mart123 (postów: 5891) dnia 2023-03-29 05:08:46 z 147.161.232.*
  Romek,
Ja w pełni rozumiem intencje tylko moim zdaniem PZW nie powinien dorabiać na komercyjnej produkcji
ryb w wodach PiL po to by dofinansowywać program Karta 500+ dla wędkarskiego ludu pracującego
miast i wsi. To jest wycieranie d.... szkłem chociaż pewnie doraźnie działa.
Nowoczesne PZW powinno mieć całkiem inne priorytety i profil działania.
Nie ma możliwości by hodowle były ekologicznie neutralne i nie uwierzę w żadne wyniki badań WIOŚ,
które w wielu innych przypadkach stwierdzało, że wszystko jest ok podczas gdy kompletnie nie było.
A tak to PZW dokłada rzece do ogólnego ładunku biogenów kolejną porcję g... i nie wiadomo jakich
chemikaliów + ew. rybie patogeny. Sorry ale ja taką działalność uważam za szkodliwą i nie kupuję
tłumaczenia, że przecież są inne, dużo gorsze źródła zanieczyszczeń. Pewnie są ale jak Związek
generuje jakąś ich część po to by móc utrzymać taniochę to coś tu nie gra.
Pozdrowienia (z daleka)


Nadesłany link: https://issuu.com/boell/docs/ekspertyza_woda-w-rolnictwie_0/s/12933152

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [15] 29.03 05:51
 
Na wodzie górskiej nie prowadzisz intensywnej hodowli. To są
dziesiekrotnie mniejsze gęstości obsad niż na stawach
przemysłowych. Jak masz ileś tam stawów z ryba do zarybien to
zwykle masz wodę, która dla tych ryb się nie nadaje. Teczak jest także
potrzebny na stawy wędkarskie PZW. Nie ma żadnej chemii w takiej
hodowli o ile jest profesjonalnie prowadzoną.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [14] 29.03 05:56
 
Nie widzę sensu w marnowaniu naszych, wędkarskich pieniędzy.
Muszą być wykorzystywane optymalnie. Kupujemy i sprzedajemy
ruchomości i nieruchomości znacznie lepiej niż wyceny.ryby, pasze
itd. Po 2013 roku zmniejszyliśmy koszt paszy o połowę. To moim
zdaniem nasz obowiązek jako zarządzających wspólnymi
wędkarskimi pieniędzmi.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [13] 29.03 08:21
 
Pytanie retoryczne?

Kiedy doczekamy się zmiany i przekierowania działań na procesy naturalne??

Ponownie wklejam cytat sprzed 20lat, francuskiego wędkarza


"Od kilku lat lowiska typu No Kill sa coraz liczniejsze we Francji. Jesli warunki danej rzeki na to pozwalaja, nie
praktykuje sie wcale zarybiania narybkiem lososiowatym i wysilki skupiaja sie wylacznie na waloryzowaniu
naturalnej reprodukcji ryb. Dbalosc o stan miejsc reprodukcji jest tu najwazniejsza. Pracy tej raz w roku
podejmuja sie wolontariusze. Kilka lowisk zorganizowanych w ten sposob pozwolilo zwiekszyc sprzedaz
licencji. Zasada No Kill jest generalnie przestrzegana."

Obraliście, panowie eksperci PZW kierunek oparty na zarybieniach sztucznym materiałem. Zarabiacie na tym
duże pieniądze nie licząc strat, które ponosi środowisko. Liczycie tylko swoje zyski.
Środowisko nie jest wasze tylko jest dobrem tego narodu a wyście znaleźli sposób na jego jednokierunkową
eksploatację.
Zarybiajcie sobie swoje związkowe stawy czym chcecie, wodom otwartym dajcie żyć i zacznijcie od
naprawienia tego co zniszczyliście polityką zarybieniową.

Jako obywatel nie zgadzam się na to!!

Proszę się douczyć i szukać rozwiązań przyjaznych środowisku a nie waszym interesom.

Jest udowodnione, wielokrotnie, że takie podejście prowadzi ostatecznie do dewastacji ekosystemów. Czy
chcecie doprowadzić do sytuacji, kiedy tylko tęczak będzie jedynym możliwym gatunkiem do taniego
gospodarowania, jako panaceum na wszystkie bolączki, bo łatwy, bo tani, bo wędkarze sie cieszą??!!

Pozdrawiam
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 08:24
 
Oto właśnie jest jeden z popleczników Dyrektora Dionizego

 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [9] 29.03 08:34
 
Zwróć uwagę na zapisy umów, to oddający w użytkowanie nie dopuszcza innego sposobu
realizacji umów jak właśnie Zarybienie materialnym nie zwracając nawet uwagi specjalnie
skąd ten materiał pochodzi. Użytkownik nie może rozwalić progu czy zatrudnić strażników i
tym sposobem zrealizować nakłady.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [8] 29.03 08:46
 
Zwróć uwagę na zapisy umów, to oddający w użytkowanie nie dopuszcza innego sposobu
realizacji umów jak właśnie Zarybienie materialnym nie zwracając nawet uwagi specjalnie
skąd ten materiał pochodzi. Użytkownik nie może rozwalić progu czy zatrudnić strażników i
tym sposobem zrealizować nakłady.


To prawda, z tym, że PZW jako wytyczający standardy istnieje 70 lat. Przez ten czas nie zrobił nic poza
powielaniem tych samych schematow. Mimo, że doszedł do ściany i sam zapędził się w kozi róg nie ma ani
woli, ani chęci niczego zmieniać. Stoimy pod tą ścianą i zamist ją rozebrać przystawiamy drabinę i budujemy
jeszcze większy mur.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 08:52
 
Jaki masz plan na to ze swoją fundacją? i WP z dyrektorem Dionizym?
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [3] 29.03 09:03
 
Specjalnie bym tu nie przeceniał roli PZW, szczególnie jako wytyczającego standardy...kiedyś
może znaczenie związek miał większe ale od ok 20 lat nie ma większego przełożenia na
rządzących. Wody Polskie a przedtem RZGW nigdy nie zatrudniały specjalnie dużej ilości
specjalistów i rozmowy z nimi zawsze były trudne.
Tam pracują hydrolodzy i urzędnicy nie ichtiolodzy, rzeka to jest rura a tabelki mają się
zgadzać.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [2] 29.03 09:39
 
Specjalnie bym tu nie przeceniał roli PZW, szczególnie jako wytyczającego
standardy...kiedyś

może znaczenie związek miał większe ale od ok 20 lat nie ma większego przełożenia na

rządzących. Wody Polskie a przedtem RZGW nigdy nie zatrudniały specjalnie dużej ilości

specjalistów i rozmowy z nimi zawsze były trudne.

Tam pracują hydrolodzy i urzędnicy nie ichtiolodzy, rzeka to jest rura a tabelki mają się

zgadzać.





Niewątpliwie tak jest. Nie zawężałbym odpowiedzialności tylko do WP. Mamy fatalny stan
jeżeli chodzi o ochronę wód, ochronę środowiska ogólnie rzecz biorąc a to nie są obszary
kompetencji WP. Tam gdzie trzeba było pilnować interesów korytarze w ministerstwach są
wydeptane.

Pozdrawiam
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 09:53
 
Kompetencje ochrony odnośnie ochrony środowiska i wód należą do skarbu Państwa.

Państwo jest właścicielem wszelkich wód w naszym kraju. Odpowiednie instytucje powinny dbać o to natomiast Ministerstwo ( jedno, drugie, trzecie)nie mają spójnej polityki i jest burdel. Począwszy od leśników, biologów, hydrologów, wójtów i burmistrzów miast i gmin a na końcu obywatele, którzy mają to wszystko w dupie i wymuszają takie działania na władzach.
Grupy interesów są wszędzie. Piętnują i obwiniając tylko PZW dowodzi tylko Twojej ignorancji, braku wiedzy stając się tylko i wyłącznie poplecznikiem działań obecnej władzy wszelakiej począwszy od góry a kończywszy na WP.




Niewątpliwie tak jest. Nie zawężałbym odpowiedzialności tylko do WP. Mamy fatalny stan
jeżeli chodzi o ochronę wód, ochronę środowiska ogólnie rzecz biorąc a to nie są obszary
kompetencji WP. Tam gdzie trzeba było pilnować interesów korytarze w ministerstwach są
wydeptane.

Pozdrawiam
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 23:26
 
" Ja nie wiem ja nie będę za wszystkim latał. Już powinna być
powiadomiona zgodnie z art. 304&2 kpk. Natomiast zgodnie z art,304$1
kpk. każdy może nie musi zawiadamiać organy ścigania o przestępstwie!
Andrew Ki, Komendant Rygliszyn, Irek Średniawa i kilku innych maja
wszędzie latać? zawiadamiać można też anonimowo jak ktoś się boi. Tyle
urzędnicy maja materiału, ze ja nie jestem im potrzebny do niczego.
Sprawy są banalnie proste! Sprawcy od początku znani!"
Koniec cytatu.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [2] 29.03 09:52
 
"koniec dyskusji jest bezprzedmiotowa! W niedzielę za tydzień zadedykuje Ci artykuł z nowej serii. Po artykule
zamilkniesz. Ponieważ artykuł trafi do odpowiednich służb to się tobą zainteresują czemu akurat jesteś nim
chociaż nie masz związku z kryminogennym zachowanie pewnych osób"
Koniec cytatu.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [1] 29.03 10:27
 
?? jakieś tłumaczenie bo nie kumam
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 23:20
 
"Uciekł z Hodowli przeskoczył zaporę i jest ryba obca spożywcza
utuczona niszcząca rodzime gatunki! Proponuje wszystkie rzeki i jeziora
Okręgu Krosno wypełnić teczakami i wody górskie do Soliny 10 ton karpia
na dodatek pod zawody karpiowe! Ile jest filmów z teczakami, zdjęć a ile
złowiono i nikt nie pokazuje? Granda - banda masowe przestepstwa z
ustawy o Rybactwie Śródlądowym!"
Koniec cytatu.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 09:51
 


Jako obywatel nie zgadzam się na to!!


Pozdrawiam


Dziwne, że nie jesteś świadomy, że to podejście jest wymuszone
przez Rzgw, WP.
Większość czasu hamuje betonowe zapędy powyższych.
 
  Odp: Sadze na Myczkowcach c.d. [0] 29.03 17:26
 
"Pytanie retoryczne?

Kiedy doczekamy się zmiany i przekierowania działań na procesy naturalne?
______

Józef Jeleński to robił. WP "pomogły mu by działał" w tym kierunku dalej. Niewiele chyba już zostało z jego
dorobku.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus