f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: zin. Czas 2024-04-27 18:59:30.


poprzednia wiadomosc Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia : : nadesłane przez mart123 (postów: 5891) dnia 2023-05-23 13:40:14 z *.static.inetia.pl
  Chętnie bym się zapoznał z jakimś alternatywnym opracowaniem
dotyczącym zbiornika w Czorsztyna i Dunajca, jeśli ktoś ma wiedzę o
takowym.


Ja również. A najchętniej, jako, przepraszam za brzydkie słowo,
członek społeczności Okręgu zobaczyłbym takie opracowanie w
wykonaniu lub na zlecenie PZW NS ukierunkowane na badanie
wpływu obecnych warunków środowiskowych na populacje ryb, w
tym PiL.
Przy okazji. Choć wiem że zwrot "gołym okiem" nie posiada żadnej
wartości dowodowej, uważam, że gołym okiem widać iż woda
poniżej zbiornika jest mówiąc krótko syfiasta i prawie martwa, co
idealnie można poznać po stanie i kondycji rybostanów jak również
wynikach wędkarskich. Więc nie wiem jak to się może mieć do
wspomnianej poprawy parametrów. Może nie te parametry decydują
o kondycji ryb? A może poprawa polega na przejściu ze stanu bardzo
złego na tylko zły? A może tu chodzi właśnie o temperaturę wody i
nasycenie jej tlenem w ciągu tych kilku krytycznych, letnich dni z
maksimum temperatury, które potrafią wykosić życie w parę godzin,
a nie o jakieś azotyny?
Ktoś powinien to sprawdzić.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [0] 23.05 14:15
 
Flycasting jest rozwiązaniem. Fajna zabawa.
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [15] 24.05 22:34
 
Z mojego rozeznania wynika, że w ostatnich kilkunastu latach nie robiono badań fauny dennej Dunajca
poniżej zapory. Obecnie też nie ma planów takiego programu badawczego. Mogą być co najwyżej jakieś
badania fizyko-chemiczne wody. W szczególności WIOŚ powinien takie robić i udostępniać je w ramach
informacji publicznej (to by trzeba sprawdzić, czy rzeczywiście chce je udostępnić).

Ponieważ obecnie jedyną instytucją zainteresowaną sprawą stanu Dunajca jest PZW, więc to PZW
powinno podjąć jakieś działania, na rzecz stworzenia takiego programu sfinansowanego ze środków
publicznych (realizacją zajęłyby się odpowiednie instytuty naukowe). Okazją ku temu mogłaby być 20-
letnia rocznica powstania zbiornika.

Nie jest jednak pewne, czy ze względów politycznych będzie wola prowadzenia takich badań, ponieważ
wyniki mogą być niewygodne dla różnych decydentów (zarówno jeśli chodzi o uzasadnienie budowy
zbiornika, jak i kontekst ruchu turystycznego - że coś poszło nie tak i źle się dzieje). Zresztą mamy aż zbyt
wiele przypadków zamiatania szkód środowiskowych pod dywan (sprawa Odry, metali ciężkich, itd.). Poza
tym, to w górach dudki biorą zawsze górę (zdaje się, że znacznie więcej dudków płynie ze spływów
tratwami, niż z wędkarstwa na Dunajcu).
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [0] 25.05 07:44
 
Nie jest jednak pewne, czy ze względów politycznych będzie wola
prowadzenia takich badań, ponieważ
wyniki mogą być niewygodne dla różnych decydentów (zarówno jeśli
chodzi o uzasadnienie budowy zbiornika, jak i kontekst ruchu
turystycznego - że coś poszło nie tak i źle się dzieje).


Dokładnie o to chodzi. Ma być cisza wokół tego trupa, wszystko ma
być po staremu, PZW ma siedzieć cicho i zarybiać wg. operatu tak
jakby to była woda a nie ciecz wodę udająca, a w tabelkach WP
wszystko ma się zgadzać.
Polska to państwo z dykty pomalowanej z zewnątrz farbą olejną.
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [13] 25.05 08:03
 
Zarówno na Czorsztynie jak i na Różnowie deficyt tlenu pojawią się
okresowo po zakwitach wód. Ostatni rok, szczęśliwie beż problemów.
Dwa poprzednie lata niski poziom tlenu po 15 sierpnia, czyli po długim
weekendzie , gdy do zakwitu wód dokłada się nadwyżka
nieoczyszczonych ścieków z rejonów turystycznych. Regularnie łowie
ryby na 22-24 metrach głębokości, nie chcą czytać badań- skubane
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [12] 25.05 09:27
 
Regularnie łowie
ryby na 22-24 metrach głębokości, nie chcą czytać badań- skubane


A ja regularnie obserwuję pustynię w wodzie poniżej Czorsztyna. Nie
chcą skubane czytać entuzjastycznych postów Prezesów 😉 ani
operatów i padają jak muchy...
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [11] 25.05 09:55
 
Darek, nie mówię, że problem nie istnieje - wprost przeciwnie. Nasila się na wskutek okresowego zrzutu z niewydolnych oczyszczalni.
Tyle, że jak pacjent się uprze to medycyna jest bezradna
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [9] 25.05 11:40
 
Romku, czy jest możliwość aby okręg podjął się wykonania lub zlecenia takich badań np. 2 razy w miesiącu przez cały rak albo w inny sposób tak, aby dawało podstawę do dalszych prac? Rzeczywiście wrzucanie małych ryb mija się z celem.
Duże się jeszcze bronią ale prawdą jest, że trudno złowić tam rybę przy takiej ilości zarybień.




Darek, nie mówię, że problem nie istnieje - wprost przeciwnie. Nasila się na wskutek okresowego zrzutu z niewydolnych oczyszczalni.
Tyle, że jak pacjent się uprze to medycyna jest bezradna
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [2] 25.05 12:23
 
Duże się jeszcze bronią ale prawdą jest, że trudno złowić tam rybę
przy takiej ilości zarybień.


Duże wcale się nie bronią. Teraz jest takie myślenie: wpuścimy
selekty, wędkarze będą mieli swoje igrzyska a jak to co zostanie w
lecie się udusi przy zerowym tlenie to chuj, ważne żeby członkowie
mieli napięte sznury. To jest po prostu niemoralne. Ryby to żywe
istoty a nie towar, który ewentualnie może się zepsuć, jak już został
opłacony.
W kwestii gospodarczej, myślę, że tego typu przypadków sztucznych,
siłowych obwodów PiL jest w Polsce wiele. Drugi z brzegu, czyli
Poprad zarybiany uparcie pstrągiem, lipieniem i głowacicą, a w lecie
woda jak w Adriatyku, 26, 27 a może i więcej stopni C. Ile znasz
przypadków złowienia lipienia w tej rzece? Ciekawe kto prywatnie tak
by realizował racjonalną gospodarkę?
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [1] 25.05 13:12
 
Darek,
pisząc o tym, że duże się bronią nie pisze tego bo tak sobie wymyśliłem. Zdjęcia dużych ryb, info od kolegów, którzy tam łowią, ja sam je łowię, może nie często ale jednak świadczą o tym, że są.
Oczywiście, że nie łowi się ich tak dużo jak na OS ale jednak łowi. I pstrągi i lipienie.

Czy jest dużo takich rzek? oczywiście, że jest ale nikt nie pyta o natlenienie wody bo z założenia wszyscy patrzą i mówią tak:
piękna, czysta rzeka.

I na tym się kończy. Więcej nie trzeba bo który wędkarz czy ktokolwiek się zastanawia nad tym, czy woda ma w sobie tlen. Dla wszystkich jest z założenia no bo musi być. To WODA!!

To jest jakiś kolejny etap w zarządzaniu zarybianiem. I mam wrażenie, że długo będziemy dochodzić do tego aby o tym najpierw mówić, zwracać na to uwagę, potem reagować w postaci prawa.

No chyba, że ichtiolodzy już coś z tym robią ale tego nie widać w przekazywanych wiadomościach, informacjach. Albo jest to tajne bo niewygodne albo inne przyczyny, których nie znam.



Duże się jeszcze bronią ale prawdą jest, że trudno złowić tam rybę
przy takiej ilości zarybień.


Duże wcale się nie bronią. Teraz jest takie myślenie: wpuścimy
selekty, wędkarze będą mieli swoje igrzyska a jak to co zostanie w
lecie się udusi przy zerowym tlenie to chuj, ważne żeby członkowie
mieli napięte sznury. To jest po prostu niemoralne. Ryby to żywe
istoty a nie towar, który ewentualnie może się zepsuć, jak już został
opłacony.
W kwestii gospodarczej, myślę, że tego typu przypadków sztucznych,
siłowych obwodów PiL jest w Polsce wiele. Drugi z brzegu, czyli
Poprad zarybiany uparcie pstrągiem, lipieniem i głowacicą, a w lecie
woda jak w Adriatyku, 26, 27 a może i więcej stopni C. Ile znasz
przypadków złowienia lipienia w tej rzece? Ciekawe kto prywatnie tak
by realizował racjonalną gospodarkę?
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [0] 26.05 22:49
 
A jak zrobić „natlenienie”? Wystarczy w rzekę wpierniczyć głazy. Każda przeszkoda
postawiona na płynącej wodzie spowoduje przełamanie i przyspieszenie nurtu. To jest tlen.
Im więcej tym lepiej.
Problem z tym że czegoś takiego coraz bardziej brakuje bo nikomu nie są one potrzebne.
Zwłaszcza naszemu kochanemu (kurwa mać) RZGW dla którego każda przeszkoda w
wodzie ogranicza niby jej przepływ podczas przyborów. I -uj, po sprawie.
A to co naturze uda się zdziałać przy powodziach zaraz jest sprzątane za miliony.
Niekontrolowanych spływów kry też już nie ma i uj, jak niż wyżej wspomniałem.

 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [5] 25.05 14:07
 
Duże padają w pierwszej kolejności.
Cały czas robimy. Nie sądzę żebyśmy byli w stanie zmienić radykalnie
charakterystykę zlewni, ale poprawę widać
Poprad ma znacznie więcej lipienia niż dolny Dunajec
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [4] 25.05 15:55
 
Cały czas robimy.

To dlaczego na stronie Okręgu nie ma na ten temat informacji i
wyników badań? Niegodni jesteśmy tej wiedzy?
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [3] 25.05 18:14
 
Cały czas robimy.

To dlaczego na stronie Okręgu nie ma na ten temat informacji i
wyników badań? Niegodni jesteśmy tej wiedzy?


Trzeba Ci tą wiedzę najwyraźniej dawkować...
Puki co się dowiedziałeś ,że duże ryby mają większe zapotrzebowanie
tlenowe niż te małe😉
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [2] 25.05 18:54
 


Trzeba Ci tą wiedzę najwyraźniej dawkować...
Puki co się dowiedziałeś ,że duże ryby mają większe zapotrzebowanie
tlenowe niż te małe😉


Chyba od Ciebie . Napisałem powyżej, że przy deficycie tlenu duże ryby
padają pierwsze. Rzucam perły przed wieprza
Strzela dużych ryb mają mniejszą wydolność ( pasożyty, uszkodzenia
itd) dlatego małe ( mlode) ryby radzą sobie lepiej. Nie wierzysz - zapytaj
hodowców.
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [0] 25.05 21:29
 


Trzeba Ci tą wiedzę najwyraźniej dawkować...
Puki co się dowiedziałeś ,że duże ryby mają większe
zapotrzebowanie
tlenowe niż te małe😉


Chyba od Ciebie . Napisałem powyżej, że przy
deficycie tlenu duże ryby
padają pierwsze. Rzucam perły przed wieprza src="imx/icons/smile.gif" border="0">
Strzela dużych ryb mają mniejszą wydolność (
pasożyty, uszkodzenia
itd) dlatego małe ( mlode) ryby radzą sobie lepiej.
Nie wierzysz - zapytaj
hodowców.


Mart tego nie zrozumie
 
  Badania jakości wód w wyk. PZW [0] 26.05 07:08
 
Romek,
Z tego co udało się ustalić Okręg NS prowadzi(ł) badania jakości wód.
Należy przypuszczać, że wyniki są dalekie od oczekiwań a w
niektórych przypadkach zapewne nie pozostawiają złudzeń co do
przydatności danego obwodu jako środowiska ryb łososiowatych.
Czemu mało kto o tych badaniach wie a jeszcze mniej zna ich wyniki?
Czemu strona www Okręgu milczy na ten temat a co wałkuje to
zawody, mistrzostwa, wyniki i tak w kółko? Czy uznaliście że
płatnikom składek ta wiedza jest niepotrzebna gdyż mają przecież
swoje igrzyska?

Panie Piotrze,
Czy Okręg Krosno ma podobną wiedzę? Jeżeli tak to czy dowiemy się
jaki jest wynik tych badań?
 
  Odp: Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia [0] 26.05 22:38
 
Dlaczego wiec nie zgłaszacie tego problemu do odpowiednich służb? Każdy chce „turystów”
bo turyści to pieniądz. Protestujcie wiec przeciwko turystyce bo ona zatruwa wody. Legalnie
i za zgodą. Skoro WIOŚ ma zgłoszone i wie że z powodu najazdu turystów pewne zlewnię
„nie wytrzymują” to niech coś ten organ robi. Wymusi zmiany, modernizacje, uj wie co na
gminach żeby te oczyszczalnie jednak działały na blisko 100%. Jak nie na „100” to choćby
na 70-80. Ale nie może być tak że niby „biedny wieśniak” z jakiejś wiochy zatruwa (niby)
rzekę bo mu z chaty spływa gdzie mieszka tam max 3-5 osób, ale już turyści w ilości
kilkudziesięciu tysięcy na pewnych zlewniach nie.
Jeżeli tego nie będziecie potrafili wyjaśnić i wymusić aby zrobili (ktokolwiek) z tym porządek
to zaniki tlenu będą normą. Na każdej wodzie która będzie na obleganych przez turystów
zlewniach.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus