f l y f i s h i n g . p l 2024.05.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Informacjie o kiju muchowym?. Autor: Maciej Pszczolkowski. Czas 2024-05-17 19:31:57.


poprzednia wiadomosc Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2023-09-08 10:20:19 z *.centertel.pl
  Panowie,
Na marginesie dyskusji o 73 tysiącach dusz, chciałbym zwrócić uwagę na
pewien obiektywny problem czy proces, którego nie można pomijać w
rozważaniach na temat odejścia z PZW wielu wędkarzy.

Kilka luźnych obserwacji:

1) Ilość moich kumpli gotowych na wyjazd pociągiem z plecakami na ryby,
aby odejść od stacji kolejowej na odległość powyżej 5 km:
1996 - 2006: 10 kumpli
2006 - 2016: 4 kumpli
2016 - 2021: 2 kumpli
2021 - 2023: 1 kumpel

2) Maksymalna długość ścieżek wędkarskich i stanowisk od
jakiegokolwiek miejsca dojazdowego samochodem w km:
1996 - 2006: 10 - 15 km
2006 - 2016: 5 - 10 km
2016 - 2021: 2 - 5 km
2021 - 2023: 0,5 - 2 km

3) Średni wiek wędkarzy łowiących od łatwego miejsca dojazdowego nad
rzekę w 2023 roku:
- na slipie, pod mostem, obok larsenu i murów oporowych łowią głównie
ludzie z pokolenia Z, chłopaki 16 - 22 lata
- do 1 km od auta łowią chłopaki 25 - 35 lat plus parę emerytów
- 2 - 3 km od miejsca dojazdu spotkać można wędkarzy z rowerem w
wieku ok. 50 - 60 lat
- powyżej 3 km albo jakiś czterdziestolatek boomer ze spinningiem lub
muchą albo 70 letni dziadek na przystawkę

4) Procent kolegów wędkarzy których kojarzę z Wrocławia i okolic, którzy
"przestali tłuc się pociągiem":
1996 - 2006: 20%
2006 - 2016: 50%
2016 - 2021: 80%
2021 - 2023: 95%

5) Procent kolegów gotowych iść powyżej 1 km przez pokrzywy 2,5 m+:
1996 - 2006: 20%
2006 - 2016: 10%
2016 - 2021: 5%
2021 - 2023: 1% albo mniej

Teraz zadajcie sobie proste pytanie czym są wody PZW. To głównie rzeki,
coraz bardziej zarośnięte i niedostępne. Prawdziwe męskie wędkarstwo
miało miejsce w latach świetności śp. Wiesława Dębickiego i śp. Mariana
Paruzela oraz czytelników Wędkarza Polskiego i Esoxa, w latach '90 i
wcześniej.

Dziś przyrostu wędkarzy na skalę kraju nie będzie, bez względu na to czy
będzie PZW, WP, Maciej czy Józef Jeleński. Przyrost klientów / członków
itp. może nastąpić tylko punktowo, jak postawisz gastronomię, wiatę,
skosisz trawę i najlepiej postawisz Mc Donalda na środku rzeki z mostem
japońskim oświetlonym nocą neonami. Zanika wędkarstwo traperów, przy
okazji poziom testosteronu w populacji i można gadać o gospodarce
rybackiej i wędkarskiej jeszcze wiele lat, a chodzi tylko o wysokie
pokrzywy i coraz bardziej białe rączki nowego pokolenia.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Dmyszewicz

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [0] 08.09 10:47
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [4] 08.09 12:05
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [3] 08.09 13:26
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [2] 08.09 13:38
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [1] 08.09 13:47
  Odp: Lazy mode, czyli jeden z powodów odejścia [0] 08.09 14:05
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus