f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: KANAŁ GLIWICKI-ODRA 2024 ZATRUCIE. Autor: WZ_WZ. Czas 2024-05-09 09:46:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? : : nadesłane przez Maciej Wilk (postów: 49) dnia 2023-10-28 21:43:55 z *.dynamic.chello.pl
  Jak ma się to do regulacji dotyczących przetrzymywania i karpi w hipermarketach i na
targach przed świętami,?


W sumie nijak się ma, bardzie dotyczy ryb w wiadrze niż w naturze.
Ale,
przepis z karpiami dodano w 2012 r, uznano, że podczas transportu i przetrzymywania (czyli już
złowione a nie zabite, które ma się zamiar sprzedać jako żywe mają pływać w wodzie.

Brzmi to tak:
18) transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie w celu sprzedaży bez dostatecznej ilości wody
umożliwiającej oddychanie;
a co dokładnie oznacza nie wiadomo,
główny weterynarz wydaje zalecenia (bez delegacji ustawowej). Zalecenia weterynarza to nie nie
stanowią źródła prawa, więc są nie wiążące.
Z przepisu wynika, że co prawda sklep może odpowiedzieć za przestępstwo znęcania się na
zwierzęciem, ale jak już kupisz tego karpia w tym sklepie to w wannie możesz go trzymać bez
konsekwencji karnych - wtedy najwyraźniej już nie cierpią.
Jednym słowem szopka.

Pozdrawiam
Maciej

Nadesłany link: https://www.wetgiw.gov.pl/main/aktualnosci/Zalecenia-w-postepowaniu-z-zywymi-rybami-przeznaczonymi-do-sprzedazy-detalicznej/idn:1516

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 28.10 22:05
 
Jednym słowem szopka.



I to jest najwłaściwsze określenie tego co się w tym kraju odpierdziela!!










 
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 29.10 20:12
 
Tak. masz rację . Szopka. Ale dalej w tle powinien być u człowieka zdrowy rozsądek, i myślenie w kategoriach drugiej istoty i tego co przeżywa.
Każde państwa ma w jakimś zakresie kiepskie prawo albo za bardzo zasadnicze nie idące z postępem czasu, ludzi, itd. czy za bardzo ingerujące w ich życie.
Polska nie jest i nigdy nie będzie jakimś specjalnym wyjątkiem w tym względzie. Tylko i wyłącznie zw względu na kiepsko wykształcone społeczeństwo.




Jak ma się to do regulacji dotyczących przetrzymywania i karpi w hipermarketach i na
targach przed świętami,?


W sumie nijak się ma, bardzie dotyczy ryb w wiadrze niż w naturze.
Ale,
przepis z karpiami dodano w 2012 r, uznano, że podczas transportu i przetrzymywania (czyli już
złowione a nie zabite, które ma się zamiar sprzedać jako żywe mają pływać w wodzie.

Brzmi to tak:
18) transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie w celu sprzedaży bez dostatecznej ilości wody
umożliwiającej oddychanie;
a co dokładnie oznacza nie wiadomo,
główny weterynarz wydaje zalecenia (bez delegacji ustawowej). Zalecenia weterynarza to nie nie
stanowią źródła prawa, więc są nie wiążące.
Z przepisu wynika, że co prawda sklep może odpowiedzieć za przestępstwo znęcania się na
zwierzęciem, ale jak już kupisz tego karpia w tym sklepie to w wannie możesz go trzymać bez
konsekwencji karnych - wtedy najwyraźniej już nie cierpią.
Jednym słowem szopka.

Pozdrawiam
Maciej
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus