f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: KANAŁ GLIWICKI-ODRA 2024 ZATRUCIE. Autor: WZ_WZ. Czas 2024-05-09 09:46:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Pamiętajmy co PiS zrobilo polskiej przyrodzie : : nadesłane przez mart123 (postów: 5910) dnia 2023-12-11 20:19:07 z *.dynamic.inetia.pl
 
Od min lat 90-tych nakręcany i efekt jaki jest? Działa jak cholera.
Ehhhhhhh, ta głupia wiara w .... I naiwność.



Jakby nie OS na górze i no kill lipienia na Sanie to byś przynajmniej
od 15 lat mógł nie płacić karty bo nie byłoby sensu (ryb).
To nie działa? A chcesz, żeby działało? To zorganizuj ekologiczne
protesty przeciwko zasyfieniu Sanu przez niewydolne oczyszczalnie i
tajne rury, którymi g.... lecą prosto do rzeki, przeciwko dewastacji
gruntów na terenach leśnych ciężkim sprzętem zrywkowym,
przeciwko temu wszystkiemu co niszczy jej stan i potencjał
ekologiczny. To właśnie tego potrzeba tej rzece, realnej ochrony
przyrody w jej zlewni i to właśnie lokalne społeczności powinny o to
najgłośniej krzyczeć a nie jęczeć, że no kill nie działa.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Pamiętajmy co PiS zrobilo polskiej przyrodzie [0] 11.12 22:28
 
No kill nie działa. Nigdzie w PL nie działa. A dlaczego? Bo nie jest to No Kill. To tak jakby leczyć ranę
(gangrenę) spirytusem, wodą utlenioną czy przyklejeniem plastra. Gdyby ktoś odważył się wprowadzić "NK" w
całej Polsce to może wtedy. Ale kto ma to zrobić? Przez prawie pół wieku nikt nie odważył się tego wprowadzić
zdając sobie z tego sprawę, opisując, apelując i wiedząc co nas prędzej czy później czeka gdy wędkarstwo
będzie takie jakie w latach -80,-90 było.

Podajesz przykład Sanu? Gdyby nie "sztuczne" zarybienia i sztuczne utrzymywanie populacji (PiL) to czy jest
NK czy go nie ma i tak lipienia by nie było. Nie tylko lipienia! No Kill zwiększa jedynie szanse na przedłużenie
agonii rybostanu wód.
O organizowaniu czegoś, protestach, itd mimo że przyznaje ci rację co do ich szlachetnego celu to są
"wyborcy" tych i tych opcji. My (wędkarze) ze swoimi celami jesteśmy w mniejszości, ekolodzy również. Jak
wiec mniejszość (kilka procent) ma przekonać (czyt. wyjebać) większość skoro mamy demokrację? Albo
musimy poczekać w kolejce i możemy nie zdążyć (czego obawia się zeralda czy Jacek P) lub leczyć
gangrenę inaczej, nie plastrami. Ale widząc przykład No Kill z naszego światka widać odwagę na jaką nas
stać.
Nie będzie żadnych zmian. Za naszego życia. I ani PiS, ani PO czy Lewica nic nie zrobi. Chyba że przyjdzie
Niemiec lub Rusek i zrobi to niedemokratycznie ("amputacja" nie plaster) doprowadzając do sukcesów których
przykłady przedstawiał nam wielokrotnie Maciek W. Wtedy będą i zmiany i "dobre" czasy. Mooooooożeeeee.
Tyle że niekoniecznie dla wszystkich.

Pzdr.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus