|  | "Skoro na OSach da się utrzymać rybę to na pozostałych wodach powinno nie być gorzej!! 
 Jest tu jakiś ichtiolog żeby mu to wytłumaczył dlaczego w jednym miejscu ryby są a w drugim nie ma?
 
 Może Józef Jeleński? da Pan radę> Panie Józefie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest potrzeba.
 
 
 
 
 
 
 
 Czy nie powinno być tak, że wszystkie wody są traktowane podobnie, ochraniane i z takimi
 
 przepisami, które zatrzymają ryby w wodzie?
 
 
 
 
 
 Czyli każda rzeka P&L opłacana osobno, 100 zł dniówka/1500 roczna.
 
 
 
 No chyba, że chcesz poziomu OSu za obecne składki, ale tak się nie da. ;)
 
 
 
 Ceny w PZW są z dupy i wszyscy o tym wiemy. Nikt tam nie robi żadnych analiz
 ekonomicznych tylko łoi się Max.
 
 
 
 Jeżeli ochrona, gospodarka i inne czynniki są wyliczone to koszt licencji jest prosty do
 ustalenia. Jeżeli te koszty są wysokie to koszt licencji nie może być niski.
 
 To o cenach.
 
 
 
 Ja piszę o czymś innym. W naszych rzekach ryby chcą być. Widzę to u siebie. Nie ma
 większych przeszkód do utrzymania w miarę stabilnych populacji. Trzeba tylko chęci,
 pomysłu i działania. Dlaczego pizostałe wody nie są tak utrzymane jak OS-y? Dlaczego
 tylko wybrane miejsca są faworyzowane a reszta zostawiona samopas? Użytkownik ma
 obowiązek prowadzenia racjonalnej gospodarki na wszystkich obwodach a nie tylko na
 wybranych odcinkach. Skoro na OSach da się utrzymać rybę to na pozostałych wodach
 powinno nie być gorzej!!
 
 
 
 Pozdrawiam
 
 |