| |
Wezbrania teraz nic nie mog± czy¶cić. Jak jakie¶ się zdarzy to zaraz krzyk że powódĽ. Ludzie wepchali się w
koryta za czyj±¶ zgod± a teraz domagaj± się swoich (jaki¶) praw.
O lasach "porytych" nie wspomnę.
Wszędzie ludziska pchaj± łapy i próbuj± "poprawić" co¶ po swojemu i ku lepszemu. Koszenie traw, "foto" gdzie
tylko się da, murki, rynny, drenaże, odwodnienia, chodniczki, drogi, dróżki, deptaki, kostka, beton, kostka,
beton, itd, itp, .... można wyliczać w nieskończono¶ć.
Efekty widać.
|