| |
1. Jak powinien dzisiaj wyglądać portal dla wędkarzy muchowych?
2. Co powinno być a czego nie. Czego więcej?
3. Co dawałoby dla wędkarzy coś czego nie ma?
---------
1. Foty żywych organizmów stanowiących pokarm ryb. Każdego cyklu z życia danej "muchy", od larwy do
wylatującego owada.
2. Info o udanym tarle gatunków występujących w danych wodach odwiedzanych przez wedkarzy.
3. Info o wodzie (każdej) co do rybności. To na pewno. Gorzej, jak to sprawdzić w danej chwili bez
wiarygodnych informacji od umiejących złowić. Info/wyniki z zawodów może tym temacie pomóc.
Na pewno to co zawsze i najbardziej interesuje planujących wyjazd/wyprawę na ryby to kolor i stan wody,
prognozowana pogoda, dostępność do wody (zawody, zamknięcie danych odcinków).
Tajemnice skutecznego łowienia/wabienia które ... nie spodziewam się aby były wyjawiane. Samo pokazanie
skutecznych przynęt to za mało, choć i one przestają być skutecznie po pewnym czasie. Co nie znaczy że w
następnym sezonie nie będą skuteczne bo pewne cykle (np. z życia owadów) co roku się powtarzają.
Sprzęt, wyposażenie raczej nie bo tyle tego na rynku że każdy na pewno coś wybierze znając zasady
podawania danej przynęty konkretnemu gatunkowi w konkretnych miejscach.
Co do sprzętu/wyposażenia można ewentualnie informować o słabych/wadliwych produktach. Przykład
neoprenow, spodni PCV, oddychaczy, itp. Wadliwych kijach (modelach), żyłkach, hakach, kurtkach, itd, itp.
Na pewno nie podawać gotowych recept na złowienie konkretnej ryby w konkretnej wodzie. Powód? Raczej
wiadomy.
Pisać więcej o tym w jakich okresach jest największa szansa na złowienie wybranego gatunku. W jakim
okresie dnia, roku dany gatunek żeruje ze wzgl. na okresową/chwilową dostępność pokarmu (np. wylot
owadów). A wszystko to po to aby nie orać/deptać wody mając zerowe szanse na kontakt z rybą.
|
