f l y f i s h i n g . p l 2025.10.23
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Złotogłówka a imitacja larwy owada-skuteczność, obserwacje. Autor: Tomek B81. Czas 2025-10-22 22:31:14.


poprzednia wiadomosc Odp: Złotogłówka a imitacja larwy owada-skuteczność, obserwacje : : nadesłane przez Tomek B81 (postów: 55) dnia 2025-10-22 22:31:14 z *.31.62.180.mobile.internet.t-mobile.pl
  Hej Sebastian. Mam podobne doświadczenia do Twoich. Wywodzę się ze szkoły jak najwierniejszego odwzorowania
owada w formie muchy, zaglądania pod kamienie, jako takiej znajomości jakie owady, w jakich porach roku na której
rzece wylatują, itd. Ale w ostatnich latach mam wrażenie, że to nie ma większego sensu... Fantazyjne wzory są
skuteczniejsze i nie chodzi tylko o złoty kask. Taki przykład z tego sezonu. Skawa, obfity wylot tzw. blue-winged olives,
mimo b.licznych owadów jedno oczko, wszelkie próby z naturalnymi nimfami i emergerami- zero, ryby za to biorą na
dziwolągi w złotych kaskach... Nie wiem, tak jakby nie wiedziały, że to co płynie w dryfie jest jadalne? I biorą na
błyskotki na zasadzie zaciekawienia, odruchu...? W dawnych latach świetności Kanału Szczakowskiego, gdzie ryby w
ogromnej ilości pochodziły z naturalnego tarła (znane tarlisko pod mostem kolejowym), kanał był przebogaty w
owady, ryby miały ogromne przyrosty, łowiliśmy na jak najdoskonalsze imitacje. Obok wtedy płynęła Sztoła- mętna,
uboga w owady, z rybami chyba tylko z zarybień- tam najskuteczniejsze były wzory fantazyjne...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus