| |
Sprawdzam na fejsie i tam dalej nie ma słowa przepraszam.
Tu nie chodzi o parcie na szkło bo to ludzie w słusznym wieku już a nie gówniarstwo
dwudziestoparoletnie.
Tu chodzi o to, że nie uważają że to coś złego. Że to jest normalne. Że można.
Byłaś taka chwila, gdzie ja wysłałem jednemu nestorowi z tej grupy artykuł o szkodliwości no
kill to mi napisał że to brednie i wymysły.
Poczułem niesmak i wstyd. Taki naprawdę wstyd. Jak spytałem czy czytał odpowiedź była
jedna: że nie. Wstyd podwójny.
Ta patologia dalej jest i w mentalu nic się nie zmienia.
|