| |
Strażnicy dobrze wiedzą co się dzieje, he he. Ja też wiem, wszyscy wiedzą od lat i co z tego? Nie to chodzi żeby
wiedzieć ale żeby to się nie działo, dla jasności wyjaśniam, że chodzi o łowienie spinningiem i katrupienie glowatek po
nocy. A obecną akcję odchwaszczającą, która zaowocowała kilkoma ujęciami korbiarzy co nie mogą spać, zainicjował
nie żaden strażnik a właśnie nie-strażnik, chłopak, któremu zależy na tych rybach, za co Mu i jego towarzyszom
serdecznie dziękuję.
|