| |
Z własnych doświadczeń.
Dzielnicowy zna na wiosce większość ludzi. Potrafi w kilka godzin ustalić typa jeżeli miejscowy.
Jeżeli na gościnnych występach wystarczy nr rej. pojazdu, zdjęcie gęby w miarę wyraźne i po temacie.
Tylko ktoś musi stanowczo pokazać powagę sprawy i do końca to doprowadzić.
Policjant też człowiek, czasami mu się nie chce.
To nie XVIII wieku, żeby konie trzeba było zaprzęgać, żeby do miasta jechać. Technologia kipi dostępnością.
To są proste sprawy.
|