| |
Biały Dunajec jest rzeka poddana ogromnej presji wędkarskiej. Latem bywały dni, że przy każdym progu stało 2 - 3 wędkarzy. Pomimo tego, jak i pomimo naprawdę troskliwej opieki ze strony Straży i tu trafia się kłusownictwo. Kłusownikom (ani wędkarzom) nie przeszkadza nawet smród, szczury, stada wron i mew z gigantycznego wysypiska śmieci dla całego Podhala zlokalizowanego tuż nad rzeką w Nowym Targu... Natomiast odcinek górny, pomiędzy Poroninem a Białym Dunajcem poddany jest systematycznemu czesaniu przez spiningistów i łowiących na robaka... To, że w tej rzece jest ryba i to duża, jest zasługą ogromnej ilości kryjówek w dnie, mocnego zarybiania i zasilania przez pstrągi spływające z górnej części dorzecza (w tym uciekające z hodowli tęczaki)... Biały Dunajec jest bardzo poprzegradzany - próg między Poroninem a Białym Dunajcem, próg poniżej mostu w Bialym Dunajcu, wysoki próg przy ujeciu wody w Szaflarach, nowo powstała zapora kilkaset metrów ponizej w/w progu... Jakość wody się nieco poprawiła (ale mogła by się jeszcze poprawić dalej...), natomiast koryto jest nadal potwornie zaśmiecane.
Biały Dunajec wymaga ogromnej pracy ze strony opiekujących się wodą ale może byc łowiskiem o niebo lepszym od jakis tam rzek Traun, Test czy innych , przereklamowanych i nieciekawych wód... Odcinek progów skalnych nad wsią Biały Dunajec, przełom Białego Dunajca przez Pas Skalicowy w Szaflarach - to moga być docelowo najpiekniejsze łowiska w Polsce, jesli się usunie śmieci, uporządkuje gospodarke wodno - ściekową i ograniczy kłusownictwo... Tempo wzrostu pstrąga jest w tej rzece niezwykle imponujące....
|
