f l y f i s h i n g . p l 2024.05.07
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Odrą znowu płyną śnięte ryby!. Autor: slavko. Czas 2024-05-06 19:47:55.


poprzednia wiadomosc Odp: MMŚ Słowacja 2004 - skrzywdzony wicemistrz : : nadesłane przez Radek (postów: ) dnia 2004-09-12 19:31:22 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
 
Jozef ano wszedzie na Svietie byli miedzynarodni obserwatorzy a u was nie bylo ,kako to tłumaczyć , druga sprawa to bufor przedłużony , kak tam chytal Bartko bufor był od mosta , 5 metrow w hore , a Szymala go miał 30 metrow wyżej .

Mimo to Gratulejemy Slovakom pierwszego miejsca , organizacji , rybnych rzek .
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: MMŚ Słowacja 2004 - skrzywdzony wicemistrz [0] 13.09 09:58
 
Jeżeli się Trnka spotkamy, a napewno się spotkamy - powiem Ci to wszystko prosto w oczy.
Powie Ci to także Kazek Szymala oraz Mietek Dziadura, powiedzą Ci zawodnicy polskiej ekipy.

O tym o czym ja miałem odwagę napisać mówiło wielu w kuluarach mistrzostw i proszę nie szukać powodów powstania niesmaku u uczestników mistrzostw w mojej wypowiedzi.
Właśnie dlatego to napisałem, gdyż nie uznaję kuluarowych dyskusji, które w efekcie nie przynoszą zysku w postaci np. przepisu o obligatoryjnym obowiązku przydziału obserwatorów międzynarodowych.

Proponuję by w przyszłości uzyskiwać "złote" rezultaty z wędką w ręce, a nie przy "zielonym stoliku".

Jeżeli sędzia polski wpisał Ci mniejszego o 1.5 cm pstrąga, to dlaczego podpisałeś kartę
z rezultatem - nie jesteś przecież nowicjuszem - pretensje możesz mieć do siebie.

W 1998 roku mimo atutu swojej wody mieliśmy obserwatorów i jak dobrze pamiętasz po czterech turach ja byłem drugi, a Racławski trzeci.
Sportowa rywalizacja, nasze może zbyt małe umiejętności oraz inne czynniki sprawiły, że żaden z nas nie zdobył medalu.
Po prostu nikt z nas na siłę nie pomagał szczęściu.

Gratuluję po raz kolejny sukcesu organizacyjnego, ale w kontekście wydarzeń znanych uczestnikom mistrzostw trochę mniej gratuluję osiągniętego wyniku.

Rozumiem że trener musi być z drużyną, ale czy za wszelką cenę?

Pozdrawiam - Stanisław Guzdek

 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus