|
Bardzo ciekawe opowiastki. Muszkarzem jestem juz co najmniej od 10lat a od 5-4 lat czaję się na wyjazd w celu połowu belon, i jak do tej pory aż wstyt powiedzieć mi się nie udało.
A wstyt to dlatego że do morza mam tylko 100 km.
Z opowiesci znajomych słyszałem ze połów na muchówkę belony, jest niesamowitą frajdą i przezyciem,. Nawiazujac do wypowiedzi jednego z kolegów że należy bardzo szybko zwijać linkę a nawet dwiema rękoma, stwierdzam ze z opowieści słyszałem ze nie trzeba wcale szybko zwijać a raczej skokami na zmiane z przerwami i podrywaniami z dna.
Oni łowia głównie na imitacje krewetek w różnych kolorach.
Ale najlepsze są szare i pomarańczowe z odrobiną czerwieni i bieli.
Na koniec podam kilka wzorów na jakie łowione były belony na plaży przy ujsciu Regi.
1. Falkus_sunk Lure.
2. White&Yellow Blonde.
3. Nedlefish Fly.
4. Sea Habit Deceiver Sardynki w rozmaitych kolorach;
niebieskie perłowe, zielone, czarne, dosłownie kazdy kolor jest dobry jak jest belona i ma ochotę brać.
Jedna tajemnica jaką wyjawił mi jeden z łowców to, to aby muchy miały duże oczy, co bardzo dobrze wpływa na brania.
Na koniec powiem że sam chętnie w tym roku wybiorę się na połów belony i troci w Morzu.
Może jakiś wspólny wypad zorganizować ??? co wy na to ???
Z Pozdr. RR
|