To ja dziękuję. Za obronienien tych dokumentów i zaświadczenie słowem honoru, że Jeleński nie kłamie mówiąc, że żwir nie zaszkodzi rzece. Bo przecież wasi partnerzy z RZGW najbardziej boją się sytuacji, gdy w rzece jest żwir i woda - bo żwir się przemieści a woda zaleje...
Gratuluję Wam sukcresu - bo to, że ryby wykorzystają żwir to wiemy już ze Słupska, tak jak i to, że przeżywalność ikry w czystym żwirze jest wyższa niż w brudnym (też z Glaźnej). Sukcesem jest przełamania monopolu na zarządzanie rzeką, a po sukcesie tarlanym troci nie będzie już możliwe utrudnianie realizacji całego zamierzenia (12 tarlisk zamiast 2, ścieżka ekologiczna i przepławka). Trwajcie.....
my ich też widzimy, w zeszłym roku złapaliśmy jednego pod mostem o 4 rano to mówił że się umówił na dorsze do Łeby. Pod mostem na dorsze a w ręku spining z woblerkiem trociowym już nie wiedzział co powiedzieć.W każdym razie my kłusoli też widzimy.