Odp: Byłem na Sanie ...
: : nadesłane przez
Patryk (postów: 365) dnia 2006-06-22 10:36:33 z 213.25.25.*
Kolego Jacku zareagowałem....Zostałem dwukrotnie poinformowany, że lipienie "są dobre" i żebym się nie wpier..... w nie swoje sprawy. Nie zadzwoniłem do starażników z prostej przyczyny...nie miałem telefonu. Prosze mi wierzyć, że gdybym go miał to bym to zrobił.