|
Panie Józefie, nie miałem i nie mam intencji sugerować, że Okręg Krosno zarobione pieniądze z OS czy Folusza "pakuje do kieszeni" czy coś w tym stylu. Nie. Chciałem tylko przedstawić materialny wymiar zoorganizowania łowiska specjalnego, że bez ekonomii to my nic nie zrobimy i rozgadywanie się na temat presji, żyznosci i tym podobnie nie będzie miało większego sensu jeżeli nam rachunek ekonomiczny w tym wszystkim "nie zagra".
Ja również sądzę, że zarobine w ten sposób pieniądze trafiają z powrotem do wody i to nie tylko do OS. (nie mam i jak do tej pory nie miałem podstaw sądzić inaczej). Jednym z przykładów mogą być spore zarybienia Sanu (podobno nie tylko - brak informacji) świnką przez ostatnie lata.
pozdrawiam
|