f l y f i s h i n g . p l 2024.05.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Informacjie o kiju muchowym do przepływanki. Autor: dabo. Czas 2024-05-19 10:01:42.


poprzednia wiadomosc Odp: Kilka słów o OS San ..... : : nadesłane przez Sławo (postów: 3366) dnia 2006-07-23 21:18:18 z *.futuro.kielce.msk.pl
  A poza tym to wsparcie by było - chyba że nową tamę by postawić !
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kilka słów o OS San ..... [2] 24.07 11:05
 
Slawku mylisz sie. Wielokrotnie slyszalem glosy ze: "w latach 60 czy 70 ryb bylo tyle ze do domu po 300 swinek !!!!!!!! wozili a teraz?? wogole ryby nie ma nie wiadomo czemu? Chyba klusownicy" Tego chcesz??
Tylko w latach 60 wedkarzy bylo duuzo mniej niz obecnie

Niestety jest nas za duzo panowie. Polska jest krajem gdzie lowi taka masa ludzi ze cudzoziemcy otwieraja oczy ze zdumienia
Musze cie zmartwic ale przyszlosc lezy w OSach bo to rowniez dzieki nim sa ryby ponizej jest material zarybieniowy i tam sa ludzie ktorzy pilnuja tego zebys pojechal i spokojnie lowil ryby ktore tam SA.
Jest 40 tygodni w roku. Zamiast jechac co tydzien na malo rybne rzeki moze lepiej pojechac rzadziej ale za to konkretnie??
Mozna miec na szybko brudna i spocona tirowke po kilku kientach ale rzadziej mozna miec piekna kobiete czysta pachnaca w sexownej bieliznie i klimatyzowanym lokalu. Co bys wybral??
Wiesz dobrze ze naleze do osob ktore groszem nie smierdza ale mimo to i tak wole zaplacic wiecej i lowic porzadnie. Wybacz ale traci mi tutaj przekonaniem ze : " Place to mi sie nalezy a i rybe do domu musze przywiezc"
Polamania kija
Grzes D.
 
  Odp: Kilka słów o OS San ..... [1] 24.07 17:44
 
NO tak byłeś na plaży napatrzyłeś się na dupy i teraz marzysz hehe . Ja jade w tym tygodniu dopiero na urlop. A wracając do twojej wypowiedzi skocz do postu wyżej - ja chce prywatnych wód (nie mylić z czyś innym) ale nie pod egidą PZW. Właśnie prywatne wody a nie te niby niczyje (PZW i ogromna ilość luda uprawniona do łowienia) dadzą kształt nowego wędkarstwa. Może kiedyś dorośniemy do tego że grupa ludzi dostaje w dzierżawe "swoją " część rzeki - robi na niej , utrzymuje rybostan i łowi - chcesz tak samo włącz się rób coś i potem wypoczywaj (łów). Ale chyba ja tego nie doczekam. Teraz jest wody bez liku i tylko tyle. Powstają prywatne ale zobacz że raczej ograniczaja straty (dla tych co nie łowią za kase u nich) że biorą wodę ograniczoną tamami , żeby jak najmniej ryby poszło dla ogółu - to logika gospodarowania. JESTEM ZA PRYWATNĄ WODĄ - NIE ZA PZW !
Także może wybierzemy się w końcu na "pachnące panięnki" i )> połowimy.
 
  Odp: Kilka słów o OS San ..... [0] 25.07 22:46
 
.... i tego nam , naszym mlodym adeptom "wedki cienkiej jak bacik chlopiecy i muchy z pierza uwitej" jak rowniez wszystkim kolegom serdecznie zycze.
Amen
Polamania kija
Grzes D.

ps. Jest mi wszystko jedno czy to
PZW , J. Jelenski czy ktokolwiek inny jest wlascicielem wody skoro jest ona zadbana czysta rybna i w miare nie sklusowana
chyle czola ( i kapeluszem szuram az po ziemi...) przed praca ktora wykonuja
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus