|
Tu bym z tobą polemizował. Są zapomniane niewielkie rzeki górskie, gdzie jest naturalny pstrąg miejscowy. Nie ma tam wędkarzy i nie rozgrywa się zawodów. Ale pstrągi chociaż jest ich naprawdę mało wynagradzają trud wędkarza. Jest to prawdziwa dzika ryba łowiona w malowniczych bez ludzi zakątkach.
Co roku wiosnę przełom kwietnia i maja poświęcam na takie ryby.
pozdrawiam
Leszek
|