|
Czytając wypowiedzi Leszka nie znalazłem w nich treści o których piszesz. Nie są ekstremalne ani napastliwe. Raczej rzeczowe i poparte dużą wiedzą. Na razie dyskusja toczy się o przestrzeganiu prawa przez działaczy i zawodników, a nie w kwestiach etycznych. Dyskusja o tym czy żywe stworzenie, odczuwające strach, ból itd, może być przedmiotem rywalizacji sportowej ( czyli zabawy ) myślę, że jest przed nami. Może za kilka lat.....
PS. Osobiście sądzę, ze powoli rośnie nam na forum drugi, obok W. Węglarskiego, autourytet etyki wędkarskiej.
LESZEK DĄBAL NA PREZYDENTA!!!!!!
( lub choćby na prezesa ZG PZW ).
|