|
ZG jest skostniały. Walczyłem ostatnio o wprowadzenie jednego ogólnopolskiego rejestru ryb z programem do opracowania wyników i jego konserwacją. Zysk olbrzymie oszczędności finansowe, mozliwość przesyłania danych siecią, możliwość pokazania danych na forum ogólnopolskim w Ministerstwie Środowiska, Sejmie i UE. Możliwość też porównania danych pomiędzy okręgami bo te same dane tak samo zbierane. I co, ano nic nakazali każdy oddzielnie bo oszczędności i gospodarka rybacka ich nie interesują.
Żeby było zadość obowiązkowi zrobimy rejestrację tylko na wodach górskich bo ci wędkarze są najbardziej zdyscyplinowani, ale pod rygorem pozbawienia praw członka. Wystąpiłem do ZO Tarnów o współpracę w zakresie rejestracji.
Jeżeli chodzi o urządzanie rzek to niezbędne jest nawiązanie współpracy z RZGW bo oni mają obecnie duże niewykorzystane kompetencje.
Przez zimę będzie sporo czasu i możemy przećwiczyć jakiś przypadek.
Apelowałbym też o występowanie przez ZO do WIOŚ-ów i ich delegatur o monitoring wód górskich pod kątem rybackim. Będzie za rok materiał do oceny czy się nadają dla pstrąga i do przetagów o obwody.
pozdrawiam
Leszek
|