|
Spełniliśmy wszystkie formalne wymogi zapisane w regulaminie organizacyjnym koła i statucie; wniosek z uzasadnieniem, imienna lista członków z podpisami w wymaganej ilości, karty ewidencyjne wszystkich członków.
Normalnie funkcjonujący Zarzad Okręgu nie miał prawa w myśl obowiązujących przepisów odmówić nam powstania nowego koła.
Gdybyśmy byli złośliwi narobilibyśmy takiego szumu, że chyba poleciałyby głowy. Ale nie pchamy się na siłe tam gdzie nas nie chcą i po tym wszystkim mieliśmy po ludzku dosyć.
Nie będę przytaczał obelg jakie mi się dostały, jakie zaczęto wymyślać wyssane z palca spiskowe teorie, jak nagle stałem się wrogiem publicznym nr 1... W takiej atmosferze nie chcę działać w żadnym kole... Inni także się tą szarpaniną wypalili. Widac PZW w Gdańsku nie jest gotowe na żadne zmiany a nam pozostanie partyzantka jak dawniej. Bo o naszej rzece nie zapomnieliśmy i choc po kole którego nie było została tylko strona www będziemy działać dalej razem choć osobno...
Pozdrawiam
|