Oczywiście, ponieważ PZW jest utrzymywane ze składek ludzi łowiących stacjonarnie. Większość wędkarzy ma krzesełko i łowi różne gatunki ryb siedząc. Mniejszość chodzi z wędką w terenie, jeszcze mniejsza mniejszość chodzi po krzakach, a już garstka ludzi onanizuje się z linką muchową
Gdybyś wyciął krzaki nad Łupawą, zrobił krótki trawniczek i postawił McDonadla, to klientów by przybyło hehe