|
Koledzy podpowiedzcie proszę jak się zabrać za łowienie na muchę na zwykłym jeziorze. Może nie od razu
łowienie szczupaków ale chciałbym zacząć od mniejszych sztuk - wzdręgi, karasie, okonie i takie tam. Proszę o
podstawowe porady o polecanej klasie wędki rodzaju linki, jaki przypon przypon itd. Łowienie z brzegu z
możliwością brodzenia na jeziorowych plażach i kąpieliskach.
Z góry dziękuje za rady
Kolego, jezioro to temat rzeka
A na poważnie: możesz łowić każdy gatunek, każdą metodą muchową, praktycznie o każdej porze dnia, a nawet nocy - serio.
Na moim jeziorze puścili tęczaka, który fantastycznie reaguje w nocy na małe czarne muszki - nie wiem co to za owad, ale jak się roił w nocy to woda się gotowała.
Na muszkę fantastycznie reaguje wzdręga - sucha, mokra, nimfka - cokolwiek - kwestia zlokalizowania.
Jezioro, jeśli chcesz łowić w różnych warunkach, wymaga niestety kilku linek, a nawet wędek.
Ryba może być zarówno przy dnie jak i pod powierzchnią. Ale to jak pisałem, temat rzeka.
Wieczorne łowienie na suchą to poezja.
Na początek linka pływająca i dostosowanie głębokości łowienia długością przyponu.
Nie siedź przed kompem, tylko wędka w dłoń i nad wodę
Jak masz konkretne pytania to wal śmiało.
powodzenie i pozdrawiam,
Tomek
|