f l y f i s h i n g . p l 2024.04.16
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: I Pomorskie warsztaty muchowe, jak było..... Autor: kardi. Czas 2024-04-16 18:15:07.


poprzednia wiadomosc Odp: Filozofia „sztucznej muchy” : : nadesłane przez venom (postów: 3580) dnia 2021-11-17 12:02:25 z *.tktelekom.pl
  (...)

Co ciekawe, nie napiszę że wręcz uderzające, ale jednak bardzo specyficzne i od razu wpadające w oko jest to,
że nigdzie, ale to nigdzie, nie znajdziemy przesłanek do regulaminów lub innych regulacji, które by mówiły kiedy
jesteśmy wędkarzem muchowym, a kiedy nie – dla mnie to takie sowieckie. (...)


Trudno żebyś coś takiego gdziekolwiek znalazł, bo zapisy regulaminów dotyczą metod dozwolonych na danych
wodach, więc jesli ktoś wchodzi na wodę z muchówką w ręku, jest muszkarzem, jeśli ze spinningiem, jest
spinningistą itp. więc nie wiem co w tym sowieckiego, jesli łowiska typu FFOnly istnieją na całym świecie, a w
kolebce, czyli na wyspach nawet Dry Fly Only...

Wędkarstwo, nie tylko muchowe, czyli forma aktywnego spedzania czasu, nie jest i nie powinno być
definiowane przez regulaminy (one są od tego, aby regulować sytuację prawną na danym łowisku i nic więcej) ale
przez specyfikę podawania (sztucznej) przynęty – tutaj muchy.

Osobiście widzę w tym spory kawałek indywidualnego podejścia do hobby czy nawet pasji, wewnętrzną postawę
lub po prostu mindset.


Od dawna powtarzam że pewne rzeczy wynukają z tradycji, ale w naszym pieknym kraju wszystko musi być ujęte
w zapisach ustawowych i to najlepiej jak najbardziej szczegółowych.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus