f l y f i s h i n g . p l |
2024.04.27 |
|
| | | | | |
| | | | |
FORUM WĘDKARSTWA
MUCHOWEGO
|
|
|
|
Odp: Filozofia „sztucznej muchy”
: : nadesłane przez
bami (postów: 526) dnia 2021-11-17 16:55:14 z *.204.1.10.dsl.dynamic.t-mobile.pl |
|
Wg mnie należy krzewić wiedzę potrzebną do bycia muszkarzem. Pokazywać, że nowoczesność
może
iść i powinno z zasadami kultury,
obycia, zachowań a wreszcie nowoczesność w połączeniu z tradycją jest i może być spójne.
Dla mnie wędkarz muchowy, który nie wie na co łowi lub nie rozpoznaje owadów z zasady jest
dyskwalifikowany. Wędkarz, który nie wie jaką ma linkę na kołowrotku i jak nią rzucać, również.
To jest ta cała wiedza potrzebna żeby być muszkarzem.
A definicja muchy... zatraciła się w świecie. Dla tych, którzy chcą wiedzieć i przestrzegać zasad, będą
wiedzieli. Dla tych drugich, nie ma to żadnego
znaczenia.
W prawdzie temat zostaje wciąż otwarty, to jednak Seba czasowo go dopiął. Czasowo, bo zauważyłem, że
mechanizmy tego forum powodują, że wątki są tu krótko aktualne, więc i ten wątek, za chwilę uleci. Mimo
to dziękuję wszystkim biorącym w nim udział.
Zapomniałem dodać, a prosili: Nadesłany link: https://www.youtube.com/watch?v=6oCMnXiLyYU
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Filozofia „sztucznej muchy” [1]
|
|
17.11 17:02 |
|
|
Wg mnie należy krzewić wiedzę potrzebną do bycia muszkarzem. Pokazywać, że
nowoczesność
może
iść i powinno z zasadami kultury,
obycia, zachowań a wreszcie nowoczesność w połączeniu z tradycją jest i może być spójne.
Dla mnie wędkarz muchowy, który nie wie na co łowi lub nie rozpoznaje owadów z zasady jest
dyskwalifikowany. Wędkarz, który nie wie jaką ma linkę na kołowrotku i jak nią rzucać, również.
To jest ta cała wiedza potrzebna żeby być muszkarzem.
A definicja muchy... zatraciła się w świecie. Dla tych, którzy chcą wiedzieć i przestrzegać zasad, będą
wiedzieli. Dla tych drugich, nie ma to żadnego
znaczenia.
W prawdzie temat zostaje wciąż otwarty, to jednak Seba czasowo go dopiął. Czasowo, bo zauważyłem,
że
mechanizmy tego forum powodują, że wątki są tu krótko aktualne, więc i ten wątek, za chwilę uleci.
Mimo
to dziękuję wszystkim biorącym w nim udział.
Zapomniałem dodać, a prosili:
Czasy Soyki z Januszem Janin a Iwańskim były niesamowite. Tworzyli bardzo dobry duet muzyczny.
Byłem wtedy na paru fajnych koncertach |
|
|
|
Odp: Filozofia „sztucznej muchy” [0]
|
|
17.11 17:14 |
|
|
Wg mnie należy krzewić wiedzę potrzebną do bycia muszkarzem. Pokazywać, że
nowoczesność
może
iść i powinno z zasadami kultury,
obycia, zachowań a wreszcie nowoczesność w połączeniu z tradycją jest i może być spójne.
Dla mnie wędkarz muchowy, który nie wie na co łowi lub nie rozpoznaje owadów z zasady jest
dyskwalifikowany. Wędkarz, który nie wie jaką ma linkę na kołowrotku i jak nią rzucać, również.
To jest ta cała wiedza potrzebna żeby być muszkarzem.
A definicja muchy... zatraciła się w świecie. Dla tych, którzy chcą wiedzieć i przestrzegać zasad, będą
wiedzieli. Dla tych drugich, nie ma to żadnego
znaczenia.
W prawdzie temat zostaje wciąż otwarty, to jednak Seba czasowo go dopiął. Czasowo, bo zauważyłem,
że
mechanizmy tego forum powodują, że wątki są tu krótko aktualne, więc i ten wątek, za chwilę uleci.
Mimo
to dziękuję wszystkim biorącym w nim udział.
No to i to:
Zapomniałem dodać, a prosili:
Czasy Soyki z Januszem Janin a Iwańskim były niesamowite. Tworzyli bardzo dobry duet muzyczny.
Byłem wtedy na paru fajnych koncertach |
|
|
|
|
|
|
|
|
Copyright
© flyfishing.pl 2002
wykonanie |
|
|