f l y f i s h i n g . p l 2024.05.08
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: Administracja. Czas 2024-05-08 00:14:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Inspekcja wodna - Lenin ciągle żywy : : nadesłane przez ZanderBB (postów: 227) dnia 2024-01-25 11:18:54 z *.135.172.30.static.kolnet.eu
  Podziwiam pana zapał jako dzierżawcy Wisły . Łowię tam od ok
15 lat głównie na nizinnym odcinku i uważam że udowodniliście
jak należy prowadzić takie łowisko.Nie potrzeba ton
wpuszczanych ryb aby populacja się odbudowała a dobrego
pilnowania łowiska.Po remoncie jazu w m.Ochaby przez
moment myślałem że RZGW nareszcie zaczyna robić coś w
kierunku poprawy bytu ryb bo migracja na tym odcinku wyraźnie
jest zauważalna.Po wizycie na odcinku muchowym w Ustroniu
czar pryska nowy ogromny jaz zaprojektowany tak aby na dobre
uniemożliwiać rybom choć krótkie wędrówki,gdzie tu logika?
Dzierżawienie tego obwodu to nie lada wyzwanie ścieki w lecie
brak wody, sąsiedztwo jeż. Goczałkowice gdzie populacja
kormorana dawno wymknęła się spod kontroli ilość wydry na
dolnym odcinku też nie napawa optymizmem .Oby nadchodzące
lata przyniosły jakieś zmiany bo póki co rządzących nasze wody
totalnie nie interesują dobrze że jest jeszcze ktoś komu zależy
bo inaczej wędkarstwo przestało by mieć sens w tych okolicach.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Inspekcja wodna - Lenin ciągle żywy [0] 25.01 11:45
 
Dziękuję za ciepłe słowa. Tam, gdzie coś możemy zrobić to staramy się podejmować działania, czasami jest to
skuteczne, czasami mniej, ale nawet jak nic nie wskóramy to nie jest tak, że akceptujemy np. działania RZGW,
gmin, czy innych podmiotów, które szkodzą rybom.

Jeśli chodzi o kormorany, to jak sobie poczynają na Wiśle to największy wpływ ma pogoda. Lód schodzi z
rzeki, reszta wokoło zamarznięte - to ich czas. W tym roku były dwa ataki, właśnie drugi z nich się kończy,
codziennie, Kazek jest nad wodą i razem z innymi osobami z nimi walczy. Przeciętny wędkarz nawet nie
zdaje sobie sprawy, jakie kormorany powodują straty rybackie w czasie zimy w rzekach podgórskich i co się
dzieje jeśli się je puści samopas. Niestety wielkość stad zimujących z roku na rok wzrasta.

Pozdr Maciej.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus