f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: Administracja. Czas 2024-05-08 00:14:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji : : nadesłane przez Forest-Natura (postów: 1352) dnia 2024-03-28 11:15:57 z *.play-internet.pl
  Witam.
Mart ... ja to zamieściłem jako ciekawy materiał do obejrzenia i poczytania. Nie mający dużo wspólnego z samymi
rybami. W celu poszerzenia śwatopoglądu ...
Wędkarze to przecież grupa ludzi, których przyroda powinna jak najbardziej interesować
Pozdrawiam.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [1] 29.03 01:58
 
Spoko, poszerzyłeś.
Osobiście sądzę, że samo policzenie wilków czy bobrów niczego nie załatwi. Pytanie co z tą wiedzą
zrobimy. Kto i na jakiej podstawie stwierdzi, że jest ich w sam raz lub nawet za dużo.
Co do PZŁ to myślę, że u nich postrzeganie wilka jest podobne jak na naszym podwórku szczupaka na
wodach PiL.
Do tego dochodzi ogół społeczeństwa, wpadający każdorazowo w histerię gdy wilk zagryzie jakiegoś
psa, bóbr wykopie dziurę w brzegu i ktoś w nią wapdanie łamiąc kulasy, stado dzików pojawi się w
mieście i kogoś pogoni, szerszeń zrobi komuś kuku. Wtedy zawsze podnosi się krzyk: "Tak nie może
być! Zwierzęta są dla ludzi a nie ludzie dla zwierząt" itp. Trzba strzelać, truć, palić.
Niestety ale w dużej części tworzymy społeczeństwo miastowych lalusi, maminsynków, którym dzikie
stworzenia przeszkadzają w spokojnej egzystencji.
Przy okazji, ile rocznie odnotowuje się śmiertelnych ataków razem wziętych dzików, wików, bobrów i
szerszeni na ludzi a ile ludzi na ludzi?
 
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [0] 29.03 07:42
 
Tak. A do tego dochodzi chrześcijańska filozofia zezwalająca na niszczenie przyrody - "czyńcie sobie
ziemię poddaną". W innych religiach nie ma tej filozofii. Już jakieś 100 lat temu opublikowano świetny
artykuł nt. różnic w podejściu głównych religii świata do kwestii ochrony przyrody. Nic się zmieniło w tym,
względzie od tamtego czasu. Kościół ma na swoich sztandarach frazesy o ochronie nienarodzonych
dzieci, ba - nawet niezapłodnionych komórek, ale o ochronie środowiska, w tym zwierząt, milczy. Dzisiaj to
środowiska wymaga ochrony, bo ludzi już jest za dużo na Ziemi, a ich liczba ciągle rośnie.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus