f l y f i s h i n g . p l 2024.05.06
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Tablo na muchy. Autor: S.R. Czas 2024-05-05 21:15:15.


poprzednia wiadomosc Odp: Nowość - amortyzator : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-02-21 23:07:04 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  (...) Co do osoby z filmu, znanej z tego, że jest znana (...)

Mariusz,
To już jest chyba jakaś mania prześladowcza. Ilu ludzi w Polsce zostało wielokrotnym mistrzem w spinningu?

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nowość - amortyzator [2] 22.02 07:47
 
Krzysztof, ryby na muchę łowię blisko 30 lat ale dla mnie jest to sympatyczny pan z wąsem, a nie żaden
celebryta... bądźmy szczerzy tzw sportem wędkarskim interesują się głównie zawodnicy i władze PZU, z tym
ze ci ostatni z zupełnie innych przyczyn. ...
 
  Odp: Nowość - amortyzator [1] 22.02 08:10
 
To z jakiego powodu PZW organizuje zawody jest na dłuższą dyskusję. Natomiast przyprawianie komuś gęby celebryty wobec niekwestionowanych osiągnięć w spinningu jest mówiąc po nowemu zwykłym hejtem.
 
  Odp: Nowość - amortyzator [0] 22.02 13:09
 
Krzysztof: co to jest hejtem?
Mariusz: wedkarze nie powinni wiedziec jak sie robi polityke, parowki i filmy wedkarskie.
 
  Odp: Nowość - amortyzator [3] 22.02 18:46
 
(...) Co do osoby z filmu, znanej z tego, że jest znana (...)

Mariusz,
To już jest chyba jakaś mania prześladowcza. Ilu ludzi w Polsce zostało wielokrotnym mistrzem w spinningu?

bywał mistrzem póki zawody rozgrywano na rzece i głównie na kleniach. Po dołożeniu sektorów jeziorowych spadł
z pudła i więcej na nie nie powrócił.
Była cała seria filmów jeszcze na kasetach gdzie Dżej Kej występował z Robertem Taszarkiem.
Do dziś pamietam jego "ups, ups" przy nieudolnym podbieraniu wcale nie tak dużego szczupaka.
Na filmie o łowieniu pstrągów w rzece też miałem niezły ubaw, bo pokazywał kunszt godny "mistrza".
Miałem okazję poznać, porozmawiać, poobserwować.
Znam wielu rozsądniejszych i lepszych wędkarzy, dużo przy tym bardziej skromnych.
Ot takich "rzemieślników" znających się na tym co robią.
To moje prywatne zdanie...
 
  Rzygać mi się chce od tych forów [1] 22.02 19:38
 
Zawiść w Polsce jest powszechna, a już jak Cię boli kręgosłup to można spokojnie podnieść ją do kwadratu... kiedyś rozmawiałem nad wodą z jakimś wędkarzem o Adamie Sikorze i jego książce. Oczywiście napotkany Kolega musiał koniecznie dodać, że Adam to taki mistrz, co to wygrał raz Mistrza Polski okoniami i co to za wyczyn.

Rzygać mi się chce od tych forów. Kurwa, chyba przedawkowałem. Zaraz spalę tego laptopa w piecu.

 
  Odp: Rzygać mi się chce od tych forów [0] 22.02 19:59
 
Masz rację, spal bo przedawkowałeś ;)
 
  Odp: Nowość - amortyzator [0] 22.02 22:53
 
Kolego venom generalnie się z tobą zgadzam, znam osobiście Roberta Taszarka i czasami łowiłem z nim ryby teraz trudno bo cały czas siedzi jako przewodnik w Szwecji. Ale wracając do tematu , poznałem też Jacka Kolendowicza bo to byli w tamtych czasach dobrzy koledzy. Jacek Kolendowicz jest kiepskim łowcom pstrągów ,i niektórych innych gatunków ryb, a na muchę też łowi od niedawna. Jednak 3 krotne mistrzostwo Polski to nie przypadek a przemyślana strategia. Kolega Kolendowicz był prekursorem łowienia na paprochy i inne małe przynęty głównie okoni i tym wygrywał zawody, choć klenie też łowić potrafi stosował do tego odległosciówkę. Dziś prawie wszyscy tak łowią na mistrzostwach Polski a innych ryb od okoni i paranoja wzdręg łowić nie potrafią.Choć też nie darzę go jakąś wielką sympatią to trzeba mu oddać że w tamtych czasach na zawodach był lepszy od innych.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus