f l y f i s h i n g . p l 2024.05.02
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-05-15 08:56:38 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Mundek,
Jest taki jeden prosty argument, którego zdaje się nie chcesz zwyczajnie zauważyć - a jest na Twoich oczach, wystarczy tylko się trochę otworzyć i przestać się denerwować. Otóż tym argumentem jest to, że niektórych muszkarzy zwyczajnie cieszy łowienie na szklaki i klejonki czy też miękkie grafity. I właśnie dlatego pojawiły się szklaki Echo, Redington Butterstick, Cabelas CGR, Scott F2, Ego Pure i pozostałe, Orvis Superfine Glass, ale również Sage.... Circa, która w wielu testach, na które się kiedyś powoływałeś - wyraźnie jest opisana. Czytałem taki test w której Sage One dostał nieco więcej punktów niż Sage Circa. Ale jakbyś wyłuskał punktację cząstkową to zobaczyłbyś, że Twoi fachowcy zza oceanu wyceniające wartości użytkowe najlepszych kijów świata dali dla Sage Circa więcej punktów za prezentację i rzuty na niewielką odległość. Zwróć uwagę, że wielu muszkarzy wcale za daleko nie łowi. Poza tym takie parametry jak przyjemność z amortyzacji podczas holu, łagodność blanku podczas zrywów ryby i co prozaiczne... możliwość wolniejszego rzucania linką.

I nie ma opcji abyś ustalił prawdę ostateczną czy lepiej rzucać wolniej czy szybciej. Każdy rzuca tak, jak mu się podoba. Jak ktoś będzie chciał ciapać mokrą muchą szklakiem i będzie mu to sprawiało więcej radości niż robienie tego samego Sage One czy Jaxon Monolith XT Fly - to on zagłosuje swoim portfelem nie bacząc na testy i punktacje sumaryczne. Kupi szklaka i jedna prośba - nie krzycz na niego

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0] 15.05 09:40
 
Nic dodać nic ująć.To tak jak rozmowa spiningisty z muszkarzem,spininingista mówi jak pomyślę,że miałbym
wykonać 100 rzutów i nie złapać ryby to szlag mnie trafia na to muszkarz a ja chętnie rzucę i 500 razy.
 
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [3] 16.05 01:34
 
Dmychu Sage Circa nie jest krowim ogonem trzymałeś ten kij w ręku. A poza tym pisałem że dla mnie możecie lowić kijem od miotły mam to gdzieś, nie piszcie tylko że szklane badziewie jest lepsze od wedek grafitowych bo to bzdury wykazywano na tym forum wielokrotnie wady szklaków i przewagę kijów grafitowych i tyle i nic wiecej , te bzdury które wypisujecie mogą kogoś wprowadzić w błąd.
 
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [2] 16.05 11:09
 
A poza tym pisałem że dla mnie możecie lowić kijem od miotły mam to gdzieś

Mundi dopisz na koniec, że "jedni lubią schab, inny wolą mostek, a Ty wolisz... , bo tam nie ma
kostek", to stare „rzeźnickie” powiedzenie powinno być pomocne. Myślę, że takie postawienie
sprawy każdego zadowoli.
Możesz też odwołać się do wykładu znanego „profesora” z zakresu „mniemanologii stosowanej”, pt.
„O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia”.
Możesz też przełamać się i popróbować przez kilka lat z „żywym (niedoskonałym) analogiem” a nie
tylko z „doskonałością („robotyczną”) cyfrówek”. Osobiście cenię „szkło” , ulegam doskonałości
„węgla” a tonkin uwielbiam. Współcześnie, to nie materiał bezwzględnie decyduje o jakości
przedmiotów, bo technologia ją wyrównuje, szczęśliwie nie zacierając różnic a tylko śrubując ich
możliwości.
W skrócie, nie ma optymalnych materiałów, są materiały optymalnie dopracowane.

Ty musisz być fanem Kraftwerku, no to mam dla Ciebie w szafie, hehehhe, i to:
 
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [1] 16.05 11:46
 
A poza tym pisałem że dla mnie możecie lowić kijem od miotły mam to gdzieś

Mundi dopisz na koniec, że "jedni lubią schab, inny wolą mostek, a Ty wolisz... , bo tam nie ma
kostek", to stare „rzeźnickie” powiedzenie powinno być pomocne. Myślę, że takie postawienie
sprawy każdego zadowoli.
Możesz też odwołać się do wykładu znanego „profesora” z zakresu „mniemanologii stosowanej”, pt.
„O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia”.
Możesz też przełamać się i popróbować przez kilka lat z „żywym (niedoskonałym) analogiem” a nie
tylko z „doskonałością („robotyczną”) cyfrówek”. Osobiście cenię „szkło” , ulegam doskonałości
„węgla” a tonkin uwielbiam. Współcześnie, to nie materiał bezwzględnie decyduje o jakości
przedmiotów, bo technologia ją wyrównuje, szczęśliwie nie zacierając różnic a tylko śrubując ich
możliwości.
W skrócie, nie ma optymalnych materiałów, są materiały optymalnie dopracowane.

Ty musisz być fanem Kraftwerku, no to mam dla Ciebie w szafie, hehehhe, i to:


Skorku, daremny Twój trud. Mundkowi poziom intelektualny nie pozwala zrozumieć więcej niż to co sam napisał.
 
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0] 17.05 01:28
 
Kolego dipper to co napisałeś świadczy dobitnie o twoim poziomie intelektualnym .
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus